Parkingi w Okunince są płatne od 2012 roku. Inkasowaniem pieniędzy zajmuje się firma zewnętrzna, wyłaniana każdego roku w ramach przetargu. Aby jednak od turystów można było pobierać jakiekolwiek opłaty za zaparkowane przy obwodnicy, radni musieli przyjąć uchwałę, która reguluje, kiedy, w jakiej kwocie i gdzie konkretnie opłatę można pobrać. Z dokumentu wynikało, że firma ma prawo pobierać pieniądze od wszystkich kierowców "w dni robocze, czyli od poniedziałku do godziny 24 w sobotę". I tak było przez pięć lat. Wolna od opłaty była tylko niedziela. Większość przyjeżdżających do Okuninki wczasowiczów płaciła. Ci, którzy nie wywiązywali się z obowiązku, dostawali mandat. Nikt natomiast nie sprawdzał, czy w soboty opłata parkingowa powinna obowiązywać.
Prokuratura Rejonowa we Włodawie dopatrzyła się jednak, że w ustawie rządowej, która reguluje kwestie pobierania opłaty parkingowej, nie ma zapisu, że sobota jest dniem roboczym. W związku z tym za dni robocze uznawany jest okres od poniedziałku do piątku. Na początku ubiegłego roku Wojewódzki Sąd Administracyjny w Lublinie orzekł, że skoro sobota jest dniem wolnym od pracy, to przyjeżdżający do Okuninki wczasowicze, tego dnia - podobnie jak w niedziele i święta - nie powinni płacić za parkowanie. Spadły dochody dzierżawcy, więc analogicznie mniejszą daninę od dzierżawy parkingów przedsiębiorca przekazał do budżetu ZDP.
Urzędnicy zasięgnęli porad prawnych, co w tej sytuacji zrobić i znaleźli rozwiązanie.
Więcej przeczytacie w najnowszym wydaniu Super Tygodnia i w e-wydaniu
Teraz czytane:
Napisz komentarz
Komentarze