Zawiadomienie wpłynęło do Komendy Wojewódzkiej Policji w Lublinie. Podejrzany jest funkcjonariusz publiczny, mieszkaniec województwa lubelskiego, ale spoza naszego terenu. W maju dla dobra śledztwa na wniosek prokuratury został przez sąd tymczasowo aresztowany na trzy miesiące.
Jak się nieoficjalnie dowiedzieliśmy, podejrzany podobno wcześniej usłyszał już zarzuty z tego samego artykułu. Miał ponoć w 2019 r. domagać się korzyści majątkowej od wykonawców inwestycji z powiatu włodawskiego. Śledztwo w tej sprawie trwa, a ponieważ oparte jest na materiałach niejawnych, prokuratura nie chce zdradzać żadnych szczegółów.
Jak mówi Kodeks karny, kto, w związku z pełnieniem funkcji publicznej, uzależnia wykonanie czynności służbowej od otrzymania korzyści majątkowej lub osobistej, albo jej obietnicy, lub takiej korzyści żąda, podlega karze pozbawienia wolności od roku do lat 10.
Teraz czytane: Chorzy w chełmskim szpitalu skarżą się na niebezpieczeństwo spowodowane... remontem
Napisz komentarz
Komentarze