Specjaliści porównali szereg danych i podzielili ja na kilka kategorii. W taki sposób sporządzili listę najdroższych, polskich miast. Zebrano informacje o cenach wody i ścieków, opłatach za wywóz śmieci, kosztach komunikacji publicznej czy nawet stawkach za parkowanie. Z przedstawionego raportu wynika, że to nie w metropoliach utrzymanie się kosztuje najwięcej, bo często codzienne opłaty są tam niższe, niż w mniejszych, powiatowych miejscowościach.
Najdroższa woda i ścieki
Jak wynika z badania firmy doradczej Curulis, czteroosobowa rodzina najwięcej wydaje na wodę i ścieki, bo aż 43,21 proc. wszystkich opłat. Odbiór odpadów pochłania 26,87 proc., a komunikacja publiczna 26,62 proc. Autorzy raportu zaznaczają, że z roku na rok rosną ceny śmieci i tylko w 2020 r. w stosunku do poprzedniego, wzrost wyniósł 41,7 procent. Drożeje także woda, ale w tym przypadku mowa jest o trzyprocentowej zmianie.
Sumując te wszystkie dane, eksperci doszli do wniosku, że najwyższe wydatki na usługi komunalne dotyczą mieszkańców Choszczna w województwie zachodniopomorskim. Za tą miejscowością na liście znajduje się Zabrze w województwie śląskim i z tego samego regionu Mysłowice. Najtańszymi miastami okazały się np. Zambrów (woj. podlaskie), Kozienice i Rawa Mazowiecka (województwo mazowieckie).
Autorzy raportu podzieli miasta na różne kategorie, biorąc pod uwagę liczbę mieszkańców. W części poświęconej ośrodkom od 50 tys. do 100 tys. obywateli najtańsze jest życie w Ostrołęce (1891 zł). W innej kategorii (do 200 tys. mieszkańców) najmniej kosztuje utrzymanie się w Koszalinie (2884 zł). W ośrodkach powyżej 200 tys. mieszkańców „wygrywa” Radom (2765 zł).
Ranking ogólny i roczne wydatki komunalne
Najtańsze miasta
-
Zambrów – 1 601,72 zł,
-
Kozienice – 1 734,49 zł,
-
Rawa Mazowiecka – 1 877,53 zł,
-
Ostrołęka – 1 891,22 zł,
Najdroższe miasta
-
Wałcz – 4 592,52 zł,
-
Sulęcin – 4 598,52 zł,
-
Wałbrzych – 4 650,14 zł,
-
Rybnik – 4 650,78 zł
Napisz komentarz
Komentarze