Chełm: Kiedy powstanie kolumbarium?

Trzy firmy wzięły udział w przetargu na wykonawcę, który jakiś czas temu ogłosiło Miejskie Przedsiębiorstwo Gospodarki Komunalnej. Dwie oferty mieszczą się w puli, jaką spółka chce przeznaczyć na tę inwestycję.

- Przetarg rozstrzygniemy w tym tygodniu. Przy wyborze wykonawcy będziemy się kierować ceną, ale też ważne są jakość wykonywanych prac oraz doświadczenie - podkreśla prezes MPGK Zbigniew Matuszczak.

Na budowę kolumbarium firma miejska planuje wydać ok. 2 mln 200 tys. zł. Prace mają być podzielone na dwa etapy. Pierwszy będzie gotowy w tym roku, drugi obejmie rok 2018.

- W tym roku planujemy oddać do użytku 432 nisze. Chcemy, aby ten etap był zrobiony kompleksowo, czyli wraz z zagospodarowaniem terenu wokół, zielenią i małą architekturą. Tak, aby wyglądało to estetycznie - wyjaśnia prezes spółki. - W kolejnym roku zrobimy resztę miejsc. Docelowo planujemy ich 744.

Spółka zmieniła nieco pierwotny projekt chełmskiego kolumbarium. Nie będzie to jedna ściana, ale kilka mniejszych, aby jak mówi prezes Matuszczak, było to miejsce bardziej intymne, gdzie rodzina będzie mogła złożyć kwiaty, usiąść na ławce w pobliżu miejsca pochówku. Jedna nisza będzie kwadratem 50 cm na 50 cm.

- To już rodzina zdecyduje, czy chce, aby była w niej jedna urna czy kilka - mówi Matuszczak. - Sama budowla będzie wykonana z granitu: jasnego i czarnego.

Porządkiem na terenie całego obiektu oraz dbaniem o zieleń wokół zajmie się spółka administrująca cmentarz.

Teraz czytane: Radny Szwed ma pomysł na korki - czy to w ogóle możliwe?

Cena miejsca w kolumbarium ma być konkurencyjna do tej, jaką trzeba zapłacić za grobowiec na cmentarzu i pomnik.

- Średnia cena grobowca wieloosobowego wynosi 4 tys. 600 zł. Jeśli doliczyć do tego później koszt pomnika ok. 8 tys. 500 zł to wyjdzie kilkanaście tys. zł. Za niszę trzeba będzie zapłacić połowę tej kwoty, czyli  7-8 tys. zł - wylicza prezes spółki.  - W niszy zmieszczą się co najmniej trzy urny z prochami.

Kolumbarium ma być zlokalizowane na cmentarzu komunalnym przy Mościckiego, w pobliżu wejścia od strony ul. E. Plater, w miejscu, gdzie mieścił się cmentarz ewangelicki.

- W tej części cmentarza były dwa groby, które za zgodą rodziny zostały przeniesione w inne miejsce. Dzięki temu do dyspozycji na urządzenie kolumbarium mamy działkę o powierzchni ok. 14 arów - tłumaczy prezes Matuszczak.

Budowa kolumbarium nie jest jedyną inwestycją, jaką w tym roku planuje MPGK. W ciągu dwóch lat na cmentarzu ma powstać też 731 nowych grobowców. Na bieżąco spółka inwestuje również w infrastrukturę nekropolii. Powstały już dwie nowe aleje łączące starą część cmentarza z nową, do tego wybudowane zostaną chodniki do poszczególnych rzędów grobów.

- Chcemy, aby osoby odwiedzające cmentarz miały możliwość dojścia do grobów swoich bliskich bez problemów, Wiem, że ludziom na tym zależy i interesują się tym tematem - przekonuje prezes MPGK.