Z końcem października br. zakończono prace budowlane w nowym budynku zakwaterowania osadzonych. Kosztował 18 mln złotych. Za tę inwestycję zapłacił budżet państwa. Część pieniędzy pochodziła z Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym oraz Pomocy Postpenitencjarnej. Obecnie trwa procedura oddania budynku do użytkowania. Następnie zostanie zakupione wyposażenie do wszystkich pomieszczeń i cel.
- Decyzja o powiększeniu Zakładu Karnego we Włodawie wiązała się z potrzebą zabezpieczenia właściwego poziomu zatrudnienia osadzonych w zakładzie, u lokalnych kontrahentów oraz w nowo powstałym obiekcie - hali produkcyjnej. W tej chwili mamy 507 miejsc, w tym niewiele wolnych. Nowy budynek, w którym przygotowujemy dodatkowych 258 miejsc, będzie czynny najprawdopodobniej od przyszłego roku - informuje por. Daniel Pręciuk, rzecznik prasowy ZK.
Hala produkcyjna, do której potrzeba więcej pracowników, niż obecnie, powstała w 2018 roku w ramach rządowego programu "Praca dla więźniów". Aktualnie zatrudnionych jest tam 100 osób. Osadzeni zakwalifikowani do pracy zarobkowej zajmują się produkcją mebli dla kontrahenta Zakładu Karnego. Wynagrodzenie otrzymywane przez skazanych jest równe najniższej krajowej. Dzięki temu mają możliwość pomocy swoim rodzinom, mogą spłacać zobowiązania finansowe czy po prostu odkładać pieniądze na czas po opuszczeniu zakładu karnego.
- Planuje się, że docelowo w tym miejscu zostanie zatrudniona grupa blisko 200 osadzonych, w zależności od możliwości kontrahenta. Podjęcie zatrudnienia przez osadzonych przynosi wymierne korzyści w procesie resocjalizacji - dodaje Pręciuk.
Napisz komentarz
Komentarze