Do tej tragedii doszło w niedzielę (17 kwietnia) na krajowej dwunastce przy wyjeździe z Chełma do Lublina. Około godziny 20.30 kierujący audi 19-latek z gminy Rejowiec Fabryczny uderzył w 25-latka z Warszawy. Potrącony mężczyzna miał bardzo poważne obrażenia. Zginął na miejscu.
Według wstępnych ustaleń policji, pieszy szedł środkiem jezdni. Nie miał na sobie elementów odblaskowych, więc mógł być mało widoczny na drodze. Kierowca, gdy go zauważył, nie zdążył wyhamować, by uniknąć zderzenia. Mundurowi na miejscu ustalili, że 19-latek był trzeźwy. Podczas sekcji zwłok przebadany zostanie także poszkodowany.
Przez kilka godzin na drodze krajowej odbywał się ruch wahadłowy. Policja musi teraz ustalić szczegółowy przebieg zdarzenia, by ocenić, kto jest winny tej tragedii.
Czytaj także: Wypadek w Urszulinie, 71-latek zginął na miejscu
Napisz komentarz
Komentarze