Do zdarzenia doszło w sobtę (7 maja). Dyżurny chełmskiej komendy otrzymał tego dnia zgłoszenie o kradzieży rozbójniczej, do której doszło na terenie gminy Żmudź.
- Z ustaleń śledczych wynika, że pokrzywdzona 14-latka stała na ulicy w towarzystwie koleżanek. W pewnej chwili podszedł do nich nieznany mężczyzna i zabrał stojący nieopodal należący do niej rower. Gdy chciała odebrać swoją własność, zagroził jej pobiciem przy użyciu cegły. Następnie odjechał skradzionym jednośladem – mówi komisarz Ewa Czyż, rzeczniczka prasowa Komendy Miejskiej Policji w Chełmie.
Jeszcze tego samego dnia wieczorem policjanci z komisariatu w Żmudzi zatrzymali sprawcę. Okazał się nim 31-letni mieszkaniec tej gminy. Mundurowi odzyskali też skradziony rower.
Z ustaleń śledczych wynika, że mężczyzna ma orzeczony zakaz prowadzenie pojazdów niemechanicznych, do którego się nie stosował. Odpowie też za uszkodzenie ciała 52-latka, z którym na początki kwietnia imprezował i pił alkohol.
Sąd Rejonowy w Chełmie zastosował wobec podejrzanego środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania na okres trzech miesięcy. Będzie odpowiadał w warunkach powrotu do przestępstwa, gdyż był już karany za podobne czyny.
Napisz komentarz
Komentarze