- W związku z trudnościami w swobodnym poruszaniu się osób niepełnosprawnych ruchowo, proszę o umożliwienie im wjazdu pojazdami mechanicznymi, którymi będą się przemieszczać po terenie cmentarza komunalnego - apelował radny w interpelacji złożonej do władz miasta. - Osoby te ze względu na swoją niepełnosprawność mają bardzo ograniczony dostęp do grobów, które chcą odwiedzić na cmentarzu.
Radny apelował, ale nic nie wskórał. Takie rozwiązanie z powodzeniem sprawdza się na nekropoliach w innych miastach, jednak w Chełmie nie zostanie wprowadzone. Jak tłumaczy w odpowiedzi na interpelację prezydent Jakub Banaszek na terenie cmentarza komunalnego przy ul. Mościckiego zabrania się ruchu kołowego wszelkich pojazdów, z wyjątkiem pojazdów wjeżdżających w związku z wykonywaniem pochówku, stawianiem czy remontem pomnika oraz wywożących odpady z kontenerów. Wjeżdżają one za zgodą zarządcy i to się nie zmieni.
- Z uwagi na to, że cmentarze są strefą ciszy i zadumy z zabudową terenu o charakterze parkowym, a drogi i alejki cmentarzy nie są drogami publicznymi, ruch wszelkich pojazdów mechanicznych został ograniczony do niezbędnego minimum - zapewnia gospodarz miasta. Dalej czytamy, że na parkingach wokół cmentarza komunalnego są wyznaczone specjalne miejsca dla osób niepełnosprawnych, a żadna furtka nie stanowi bariery dla wózka inwalidzkiego.
Aby wpuścić pojazdy na teren cmentarza, najpierw należałoby przeprowadzić modernizację cmentarnych alei. Okazuje się, że Miejskie Przedsiębiorstwo Gospodarki Komunalnej – administrator cmentarza - sukcesywnie, w miarę posiadanych środków budżetowych, wykonuje zadania z tego zakresu. Jednak ograniczone możliwości finansowe nie pozwalają na natychmiastową realizację wszystkich zgłaszanych potrzeb w zakresie infrastruktury na terenie nekropolii.
Napisz komentarz
Komentarze