Wolwinów był kiedyś wsią, później stał się dzielnicą miasta, a na końcu po prostu ulicą. Sęk w tym, że do wyglądu miejskiej ulicy tej drodze jest bardzo daleko. Nie obowiązują na niej żadne przepisy ruchu drogowego, każdy jedzie jak może...
- Tędy nie da się jeździć, nie da się spacerować. Nie mam małych dzieci, mi to nie przeszkadza, ale matkom z dziećmi to współczuję. Nie da się wyjść na spacer, na rolki. Chodnika brak. To jest po prostu katastrofa - podsumowuje stan ulicy Janusz Kononiuk, jeden z mieszkańców.
Najbardziej boli, że miasto miało w planach budowę ich ulicy, ale zmieniło zdanie i pieniądze poszły na coś innego.
- Podłoże tutaj nie było w ogóle wzmocnione. Asfalt został położony po prostu ot tak, przywieziony z innych remontów - dodaje Kononiuk. - Latem się kurzy. Zimą w dziurach jest woda i tych dziur nie widać. Więc jak ktoś jedzie tutaj pierwszy raz, to jakiś tam uszczerbek dla samochodu od razu jest - mówi Joanna Martyniuk, również mieszkanka ul. Wolwinów.
- Gdy jakiś czas temu pytaliśmy miasto co z naszą ulicą, to usłyszeliśmy jedynie, że jest w planach. Jest ujęta w budżecie. I tyle - twierdzi Martyniuk.
- Tu nie ma co naprawiać. Mówi się o naprawie drogi, ale tu przede wszystkim nie ma drogi. Żeby naprawiać, to trzeba ją najpierw mieć - denerwują się mieszkańcy. - Ta droga urąga XXI wiekowi i Unii Europejskiej. Gdybyśmy byli w gminie Chełm, to byśmy tutaj mieli piękną drogę. I nikt nie musiałby się o nią dopominać!
Kolejnym problemem chełmian z Wolwinowa jest brak dostępu do komunikacji miejskiej.
- Nie ma u nas ani jednego przystanku, gdzie na Piłsudskiego są chyba trzy. Stąd do centrum miasta można jedynie dojechać samochodem. Jak rodzice są w pracy, a nie ma babci czy dziadka zmotoryzowanego, to trzeba kogoś prosić o pomoc w transporcie do domu - tłumaczy Kononiuk.
Niestety, miasto na razie budowy ulicy nie planuje.
- Najpierw konieczne jest opracowanie dokumentacji projektowej na budowę drogi, ponieważ tylko będąc w jej posiadaniu, można aplikować o zewnętrzne dofinansowanie. Miasto najprawdopodobniej jeszcze w tym miesiącu ogłosi przetarg na wyłonienie wykonawcy dokumentacji. Po jej opracowaniu urząd będzie ubiegać się o zewnętrzne wsparcie na realizację przedsięwzięcia. W tym momencie trudno wskazać dokładny termin, ponieważ - tak jak wspomniałem wcześniej - sama aplikacja o dofinansowanie musi zostać poprzedzona opracowaniem projektu. O kolejnych krokach w tej sprawie będziemy informować - przekazał nam Damian Zieliński z gabinetu prezydenta.
Mieszkańcy ul. Wolwinów nie zamierzają odpuszczać. Chcą zebrać podpisy i złożyć w ratuszu petycję w sprawie drogi...
Czytaj też: Chełm. Jeżdżenia po cmentarzu nie będzie
Napisz komentarz
Komentarze