Największy powód do dumy ma Wiktoria Kamela, która po raz trzeci z rzędu zdobyła złoty medal i stanęła na najwyższym stopniu podium. Do tego dwa brązowe medale wśród pań dołożyły jeszcze Monika Dadas i Marta Gajowniczek. Srebrne krążki przywieźli do Chełma Filip Zając i Hubert Sidoruk, natomiast brąz Iwo Borowiec. Poza podium w swoich kategoriach znalazło się pięcioro wychowanków Cementu Gryfa. Piąte lokaty zajęły: Nikola Skórska i Natalia Małek, siódmą Oliwia Ożarowska, dziewiątą Anna Kamola, a dziesiątą najmłodszy w drużynie Tymon Kańczugowski. Ponadto reprezentacja zapaśniczek z Chełma zdobyła pierwsze miejsce w klasyfikacji drużynowej, powtarzając w ten sposób sukces z poprzedniego turnieju.
- Formuła Olimpiady jest oparta na idei Igrzysk, dzięki czemu młodzi sportowcy mogą poczuć się tak jak najwięksi sportowcy walczący o światowe laury – dodaje Mieczysław Czwaliński, wiceprezes Cementu Gryfa Chełma.
W Olimpiadzie w Suwałkach startowali również dwaj wychowankowie LMKS-u Krasnystaw. Srebrny medal wywalczył Paweł Dziedzic i jest to pierwszy krążek w jego karierze. W finale uległ utytułowanemu medaliście z Siedlec, Bartoszowi Nowakowskiemu. Natomiast na piątym miejscu sklasyfikowany został Hubert Haładyj.
- Bardzo liczyliśmy na Huberta, ale niestety po drugiej wygranej walce nabawił się obrzęku kolana i niezbędna był interwencja lekarska - dodaje Adam Swatek, trener LMKS Krasnystaw. - Walczył dalej, ale ostatecznie uległ w półfinałach, ponieważ kontuzja okazała się przeszkodą do zwycięstwa.
Napisz komentarz
Komentarze