Na 27 czerwca Związek Zawodowy Związkowa Alternatywa zapowiedział strajk generalny w Zakładzie Ubezpieczeń Społecznych. Już nie chodzi tylko o postulat dotyczący wzrostu płac. Związkowcy domagają się przywrócenia do pracy członkini Alternatywy Ilony Garczyńskiej oraz zdymisjonowania obecnej prezes prof. Gertrudy Uścińskiej. Pojawiły się sugestie, że może dojść do wstrzymane wypłaty rent i emerytur.
- Wypłaty świadczeń dla naszych klientów są zabezpieczone. Zarząd ZUS nadal prowadzi rozmowy ze związkami zawodowymi i jesteśmy przekonani, że zakończą się pozytywnie, zarówno dla pracowników zakładu, jak i jego klientów. Aktualnie jest to etap rokowań z kilkoma organizacjami związkowymi. Jesteśmy na dobrej drodze w staraniach pozyskania dodatkowych środków na podwyżki dla pracowników - przekazała Małgorzata Korba, rzeczniczka lubelskiego ZUS-u.
Dodała, że władze ZUS-u sprzeciwiają się straszeniu akcją protestacyjną.
- Aktualnie jest etap negocjacji, więc taka akcja byłaby niezgodna z prawem. Związkowa Alternatywa to jeden z najmniejszych związków zawodowych w ZUS, skupiający mniej niż 0,5 proc. pracowników Zakładu - dodała.
Zapytaliśmy też o powód zwolnienia Ilony Garczyńskiej.
- Przyczyną rozwiązania umowy o pracę z panią Iloną Garczyńską jest ciężkie naruszenie przez nią podstawowych obowiązków pracowniczych określonych w Kodeksie pracy. Chodzi m.in. o publiczne szkalowanie pracodawcy i współpracowników, przekazywanie opinii publicznej nieprawdziwych informacji podważających zaufanie do Zakładu i bezprawne nawoływanie do prowadzenia nielegalnych akcji protestacyjnych w trakcie rokowań z pracodawcą - przekazała Korba.
Napisz komentarz
Komentarze