Wczoraj (13 czerwca) policjanci z krasnostawskiej drogówki pełnili służbę, jeżdżąc radiowozem wyposażonym w videorejestrator. Po godz. 16 w miejscowości Chorupnik zmierzyli prędkość busa marki Renault. Wszystko wskazywało na to, że kierowca jechał zbyt szybko, niż pozwalają na to przepisy.
- Policjanci podjęli próbę zatrzymania pojazdu, jednak kierujący ignorował wysyłane sygnały. Gdy funkcjonariusze byli już o krok od zatrzymania busa, mężczyzna raptownie ruszył do dalszej ucieczki. Po kilkukilometrowym pościgu wjechał do lasu, gdzie porzucił samochód i kontynuował ucieczkę pieszo - informuje kom. Piotr Wasilewski z Komendy Powiatowej Policji w Krasnymstawie.
Mundurowi zatrzymali uciekiniera w lesie. Okazał się nim 34-letni mieszkaniec gminy Bychawa. Badanie alkomatem wykazało, że miał prawie 1,5 promila alkoholu w organizmie. Dodatkowo posiadał prawomocny zakaz prowadzenia pojazdów. Na komendzie pirat drogowy został przebadany również na obecność narkotyków w organizmie.
- Wstępny wynik badania potwierdził obecność substancji zabronionych. Od mężczyzny pobrano krew do badań celem potwierdzenia pozytywnego testu - dodaje komisarz.
34-latek noc spędził w policyjnym areszcie. Po wytrzeźwieniu usłyszy zarzuty związane z popełnionymi przestępstwami. Odpowie również za wykroczenia, których się dopuścił. Grozi mu do 5 lat więzienia.
Źródło: lubelska.policja.gov.pl/lub/aktualnosci/126114,Policyjny-poscig-za-pijanym-kierowca.html
Napisz komentarz
Komentarze