- Po przybyciu jednostek straży pożarnej na miejsce zdarzenia stwierdzono, że ogień objął las na powierzchni około 1,5 ha – mówi bryg. Wojciech Chudoba, zastępca komendanta KM PSP w Chełmie.
Strażacy podczas gaszenia korzystali z pomp pływających, które pompowały wodę z pobliskiego zbiornika wodnego. Przelano nią całą powierzchnię pożaru, by nie zostawić tlącej się ściółki.
W akcji gaśniczej trwającej ponad cztery godziny brały udział 4 zastępy Państwowej Straży Pożarnej i 6 zastępów Ochotniczej Straży Pożarnej (z Dubienki, Białopola, Ostrowa, Skryhiczyna i Żmudzi) – razem 40 ratowników.
W niektórych rejonach Lubelszczyzny wprowadzono już najwyższy stopnień zagrożenia pożarowego. Jeszcze nie ma zakazu wchodzenia do lasów, ale musimy uważać: nie wjeżdżać samochodem, nie palić ognisk w niedozwolonych miejscach, nie wyrzucać niedopałków.
Czytaj także:
Napisz komentarz
Komentarze