Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
Reklama

Remis na inaugurację sezonu. Chełmianka z jednym punktem [ZDJĘCIA]

Po dwa gole strzelili piłkarze Chełmianki i Podlasia Biała Podlaska w pierwszym meczu ligowym w sezonie 2022/2023. Spotkanie rozegrane na stadionie w Chełmie było zarazem pierwszym oficjalnym sprawdzianem nowych składów na murawie. Nie brakowało nerwów i emocji, szczególnie w drugiej połowie.
Remis na inaugurację sezonu. Chełmianka z jednym punktem [ZDJĘCIA]

Kilkanaście początkowych minut pierwszej części spotkania rozgrywało się głównie po stronie Chełmianki, na którą zespół z Białej Podlaskiej wywierał silną presję. Nie brakowało niewykorzystanych sytuacji i kontrataków biało-zielonych, posypały się też żółte kartki. Po jednej z nich sędzia podyktował rzut karny dla drużyny gości, a ci nie zmarnowali okazji. Piłkę do siatki gospodarzy posłał w 29 min. Marcin Pigiel, dzięki czemu Podlasie wyszło na prowadzenie. Zawodnicy Chełmianki przeszli do mocniejszej ofensywy, jednak do przerwy nie udało się im zmienić wyniku.

Druga połowa nie zaczęła się zbyt szczęśliwie dla biało-zielonych, ponieważ sędzia podyktował kolejny rzut karny dla zespołu gości. Przeciwko bramkarzowi Chełmianki stanął kapitan rywali, jednak spudłował, na co gospodarze odpowiedzieli szybką i skuteczną kontrą. Sytuację w 49 min. wykorzystał wprowadzony na boisko po przerwie Jakub Bednara, doprowadzając do remisu 1:1.

Gra nabrała większego tempa, ale zaczęły również wkradać się nerwy i błędy. Faul na Jakubie Knapie przyniósł kolejny rzut karny, ale tym razem dla zespołu Tomasza Złomańczuka. W ten sposób drugiego kola dla Chełmianki w 55 min. ponownie zdobył Jakub Bednara. Wynik 2:1 dla gospodarzy nie utrzymał się jednak długo, ponieważ dosłownie minutę później piłkę do ich siatki posłał Jakub Mażysz.

Dalsza część drugiej połowy była okresem wyrównanej gry, z kilkoma spalonymi i licznymi próbami ataków na bramki. Jednak żadnej sytuacji nie udało się wykorzystać, a spotkanie inauguracyjne zakończyło się dla obu drużyn remisem.

- Pierwszy mecz w sezonie to zawsze niewiadoma, tym bardziej, że zaszło u nas sporo zmian - podsumowuje trener Chełmianki Tomasz Złomańczuk. - Zespół z Podlasia dyktował trudne warunki i, mówiąc obiektywnie, był nieco bliżej wygrania tego spotkania niż my. Przez chwilę jednak to my prowadziliśmy, ale szkoda, że nie udało się nam dłużej tej przewagi utrzymać. W każdym razie jeden punkt na początek to też coś dla nowego składu. Widać, że trzeba jeszcze wypracować pewne automatyzmy, które mieliśmy z poprzednimi zawodnikami. Jestem jednak przekonany, że z każdym meczem będziemy mocniejszą drużyną i grać coraz lepiej.

Czytaj także: 

 



Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

PRZECZYTAJ RÓWNIEŻ
Reklama
Reklama
Reklamabaner reklamowy
Reklamareklama Bon Ton
Reklama
Reklama
Reklama