W ubiegłym tygodniu dyżurny komendy otrzymał zgłoszenie o oszustwie polegającym na przejęciu konta firmowego i nieuprawnionej wypłacie pieniędzy przez nieznane osoby. Sprawę przejęli chełmscy policjanci zajmujący się na co dzień zwalczaniem przestępczości gospodarczej.
- Wspierani przez funkcjonariuszy Centralnego Biura Zwalczania Cyberprzestępczości w Lublinie i Komendy Wojewódzkiej Policji w Lublinie zatrzymali na terenie Warszawy dwóch mężczyzn, 22-letniego obywatela Ukrainy i 36-letniego mieszkańca Warszawy. Zatrzymanie trzeciego 20-letniego obywatela Ukrainy miało miejsce na terenie Wrocławia przez tamtejszych policjantów – informuje komisarz Ewa Czyż, rzeczniczka prasowa Komendy Miejskiej Policji w Chełmie.
Jak ustalili śledczy, pokrzywdzony zalogował się na konto firmowe przez fałszywą stronę internetową banku. To umożliwiło oszustom możliwość zmiany numeru telefonu komórkowego, na który przychodzą kody autoryzacyjne do transakcji. W ten sposób w kilku transakcjach zrealizowali przelewy na ponad 200 tysięcy złotych. Następnie pieniądze były wypłacane poprzez bankomaty.
- Funkcjonariusze zabezpieczyli kilkanaście kart bankomatowych, karty sim, startery i adaptery do kart, umowy rachunków bankowych, telefony komórkowe i laptopy. Policjanci przejęli także skradzione pieniądze - prawie 60 tysięcy zł udało się zablokować na kontach, kolejne 90 tysięcy złotych policjanci odzyskali podczas przeszukania mieszkań osób podejrzanych – dodaje Czyż
Wszyscy trzej podejrzani zostali doprowadzeni do prokuratury, gdzie przedstawiono im zarzuty. Sąd Rejonowy w Chemie zdecydował o ich tymczasowym aresztowaniu na okres trzech miesięcy. Za oszustwo i kradzież mienia o znacznej wartości grozi do 10 lat pozbawienia wolności.
Czytaj także:
- Złodziej zasnął w kradzionym samochodzie. Obudzili go policjanci...
- Region. Wózki sklepowe na dachu, mandat droższy niż rower
- Młodzieniec z narkotykami. W mieszkaniu było 400 porcji dealerskich
- Protest przewoźników zawieszony. Nie ma już na przejściu w Dorohusku blokady
- Skazany o znęcanie się nad żoną adwokat nie zgadza się z wyrokiem sądu apelacyjnego
- Powrót z knajpy zakończył się śmiercią. Rozpoczął się proces...
Napisz komentarz
Komentarze