Przetarg na budowę drewnianego pomostu został ogłoszony jeszcze w maju, przed zakończonym niedawno sezonem letnim. Umowę z wykonawcą (lokalną firmą) podpisano pod koniec czerwca, kiedy nad Jezioro Białe zaczęli już zjeżdżać wczasowicze. Z rozpoczęciem prac trzeba więc było poczekać.
Wykonawca ma 5 miesięcy (od momentu podpisania umowy) na wyremontowanie pomostu. Teoretycznie więc molo może być w remoncie do 20 listopada. "Jeśli tylko pogoda na to pozwoli, wykonawca będzie chciał zakończyć prace szybciej, prawdopodobnie jeszcze w tym miesiącu" - poinformowali nas urzędnicy z gminy. Roboty mają kosztować 159 tys. złotych.
"Liftingu" doczeka się molo w kształcie litery "U", znajdujące się przy głównej plaży nad Jeziorem Białym. Projekt zakłada wymianę w sumie 90-metrowego odcinka pomostu, a konkretnie jego bocznych "ścieżek" (2 x 45 metrów). Podłoga ze starego drewna sosnowego ma zostać wymieniona na nową, z desek modrzewiowych. Nowe będą też drewniane barierki.
- Pomost środkowy został wyremontowany w ubiegłym roku, na ten rok zaplanowaliśmy wymianę pozostałych dwóch części. Nowe będą wszystkie drewniane elementy: legary, podłoga i barierki - wyjaśnia wójt gminy Włodawa Dariusz Semeniuk. I dodaje: - Remont pomostu poprawi bezpieczeństwo i warunki rekreacji nad Jeziorem Białym, a dzięki temu będzie służył mieszkańcom naszej gminy i turystom przez kolejne lata.
Remontowane molo okala kąpielisko, które latem jest jednym z najchętniej uczęszczanych przez plażowiczów, musi więc być bezpieczne.
- W sezonie jest naprawdę oblegane. Trudno tędy przejść, bo turyści rozkładają tu ręczniki. Jesienią też nie brakuje spacerowiczów. Sam chętnie tu zaglądam. Dobrze, że gmina dba o remont i konserwację konstrukcji - powiedział nam pan Michał, którego spotkaliśmy w Okunince.
Fragment pomostu, który był remontowany w ubiegłym roku, miał 70 metrów. Wtedy prace trwały niewiele ponad dwa tygodnie. Ruszyły w połowie maja, a "po wszystkim" było już na początku czerwca. Jak będzie tym razem, zobaczymy.
Czytaj także:
- W busie, który zderzył się z osobówką, podróżowały dzieci. Jedno z nich trafiło do szpitala
- Wandale nie oszczędzają Włodawy. Strach pomyśleć, do czego są zdolni...
- Włodawka coraz bardziej zarasta. Mieszkańcy są zaniepokojeni stanem rzeki
- Kolorowych murali będzie więcej? Burmistrz daje zielone światło
Napisz komentarz
Komentarze