Przed weekendem (12-13 listopada) dyżurny bialskiej komendy otrzymał zgłoszenie, dotyczące włamania do domu. Do zdarzenia doszło na terenie gminy Biała Podlaska.
– Z relacji zgłaszającego wynikało, że zastał włamywaczy na gorącym uczynku zdarzenia. Na jego widok sprawcy uciekli z posesji. Wówczas mężczyzna wspólnie ze świadkiem rozpoczęli pościg, informując mundurowych o miejscu, w którym się znajdują. Dzięki wspólnym działaniom z pokrzywdzonymi policjanci zatrzymali obydwu podejrzewanych o włamanie mężczyzn. Z relacji zgłaszającego wynikało dodatkowo, że uciekający mężczyźni użyli wobec jednego z nich gazu łzającego, grożąc obydwu nożem – przekazuje oficer prasowa bialskiej policji Barbara Salczyńska-Pyrchla.
Okazało się, że zatrzymani to 29-letni mieszkaniec Warszawy oraz 26-letni mieszkaniec powiatu wołomińskiego. Obydwaj trafili do policyjnego aresztu. Funkcjonariusze ujawnili przy nich gotówkę i biżuterię wycenioną na kwotę ponad 110 tysięcy złotych.
– W trakcie prowadzonych czynności policjanci zwalczający przestępczość przeciwko mieniu bialskiej komendy w miejscu zamieszkania 26-latka ujawnili dodatkowo narkotyki, a także wartościowe przedmioty, gdzie istniało uzasadnione przypuszczenie, że mogą one pochodzić z czynu zabronionego – informuje pani rzecznik.
Dodaje, że wobec obydwu podejrzanych bialski sąd na wniosek policji i prokuratury zastosował środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania. Zgodnie z obowiązującymi przepisami mężczyznom grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności. Sprawa ma charakter rozwojowy.
Czytaj także:
Napisz komentarz
Komentarze