Wiadomo, że działka, z której zniknęły drzewa, należy m.in. do Nadleśnictwa Włodawa, ale też do wielu osób prywatnych.
- W tej sprawie jest wiele osób pokrzywdzonych, które są współwłaścicielami działki oraz spadkobiercami po zmarłych współwłaścicielach – mówi podinspektor Bożena Szymańska z Komendy Powiatowej Policji we Włodawie.
Dochodzenie prowadzi starszy sierżant Aneta Florek z zespołu dochodzeniowo-śledczego. Pokrzywdzeni oraz świadkowie mogą kontaktować się z nią pod numerem telefonu 47 813 22 74 .
Czytaj także:
- Kulisy wypadku w Brzeźnie. "Taka tragedia była kwestią czasu!" [FOTO]
- Gm. Chełm. Uderzył w zaparkowanego TIR-a. Co zawiniło?
- Chełm. Wstrząsające odkrycie przy Wolności. Czyje to ciało...? [WIDEO]
- 46-latek podejrzany o zgwałcenie 79-latki
- Butelkę roztrzaskał na głowie. Ofiara napaści zmarła w szpitalu
- Masakra na drodze w Pobołowicach Kolonii! Młody kierowca będzie sądzony
- Bulwersujący wyrok! Szokujący czyn! Grzywna za zabicie dwóch kotów
Napisz komentarz
Komentarze