Do zdarzenia doszło na strzeżonym przejedzie kolejowym pomiędzy Niedrzwicą a Wilkołazem. Pomimo pulsującego już kilka sekund na czerwono sygnalizatora świetlnego informującego o nadjeżdżającym pociągu i opuszczeniu rogatek, kierowca wjechał na przejazd. Jedna z zamykanych półrogatek uderzyła w dach pojazdu.
- 58-letni mieszkaniec powiatu kraśnickiego utknął na przejeździe. Żeby uniknąć zderzenia z nadjeżdżającym pociągiem, zaczął cofać, wyłamując zamkniętą półrogatkę. Kiedy pociąg przejechał, mężczyzna odjechał przy wciąż pulsującym sygnalizatorze – informuje młodszy aspirant Paweł Cieliczko z KPP w Kraśniku.
Policjanci ustalili sprawcę wykroczenia. Za swoje skrajnie nieodpowiedzialne zachowanie kierowca odpowie przed sądem. Mężczyzna wyraził chęć dobrowolnego poddania się karze grzywny w kwocie 2000 złotych zgodnie z obowiązującym taryfikatorem.
KWP w Lublinie, nagranie udostępniono dzięki uprzejmości PKP - Polskie Linie Kolejowe S.A
Czytaj także:
- Oficerowie CBŚP w Chełmie zatrzymali podejrzanych o karuzelę podatkową
- Wypił pół litra wódki i wsiadł za kierownicę. Spowodował wypadek
- Gm. Wierzbica. Więzienie za zabicie psa. Bezbronne zwierzątko powiesił na sznurze
- Chciał kupić ekogroszek przez internet. Strona zniknęła, pieniądze też
- Ogień zabrał im dom! Rodzina z Korolówki-Osady potrzebuje pomocy
- Siedział za rozbój na 62-latku. Teraz jest oskarżony o jego zabójstwo
- Wielki wybuch wstrząsnął Włodawą. Coś eksplodowało blisko granicy
Napisz komentarz
Komentarze