U Małgorzaty i Piotra Janickich Brutus jest od szczeniaka. Niedawno obchodził swoje drugie urodziny. Znalazł się w tej rodzinie, ponieważ jego właściciele od zawsze marzyli o labradorze. Psiak jest bardzo wierny i towarzyski, codziennie cierpliwie przesiaduje przed bramą, czekając na powrót z pracy swojego pana.
- Brutus uwielbia dzieci - mówi pani Małgorzata. - Codziennie rano przychodzi witać się z naszym synkiem Ernestem, liżąc go po główce i przynosząc zabawki, żeby się wspólnie pobawić. Innym ulubionym zajęciem Brutusa jest kopanie dołków w ogródku, a w ostatnim czasie zaczął nam też przynosić jeże do domu i kłaść je w swoim ulubionym kąciku.
Napisz komentarz
Komentarze