Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
Reklama

Chełm. Co ze stokiem narciarskim w Kumowej Dolinie? Czeka na mróz

Armatki śnieżne już są, ratrak też. Teraz już tylko brakuje odpowiedniej pogody. Żeby stok narciarski otworzyć, musi wrócić prawdziwa zima.
Chełm. Co ze stokiem narciarskim w Kumowej Dolinie? Czeka na mróz

Autor: pixabay

W grudniu informowaliśmy o pracach związanych z przygotowaniem stoku narciarskiego w Kumowej Dolinie. Gotowe były już armatki śnieżne, a kwestie techniczne - jak nas zapewniano - zostały "ogarnięte". 

- Do tej pory byliśmy niejako uzależnieni od warunków pogodowych. Jeśli był śnieg, to oczywiście otwieraliśmy stok dla naszych mieszkańców. Jeżeli tego śniegu nie było, stok był przygotowany, ale niestety, nie do zjazdu. Natomiast w tym roku sprawa się zmieniła. Zakup armatek śnieżnych i osprzętu był możliwy ze środków budżetu obywatelskiego. Ale, do tego, żeby stok został uruchomiony, potrzebny jest ratrak - mówił nie tak dawno Jan Konojacki, p.o. dyrektora Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji w Chełmie.

Czytaj także: Chełm: Co z tablicami informacyjnymi na przystankach? Dlaczego nadal nie dzałają?

Ratrak już jest. Stoi na terenie amfiteatru. Niestety, pojawił się problem, który nie pozwala na rozpoczęcie szkolenia pracowników i dalszego przygotowywania stoku. Jest zbyt ciepło.

- Armatki są nie do naśnieżania, tylko do dośnieżania stoku. Bardzo ważną kwestią jest to, że nie w każdych warunkach można naśnieżać. Pewnie nie każdy o tym wie, ale najlepiej to robić przy temperaturze -5 stopni i przy odpowiedniej wilgotności powietrza - mówi Konojacki.

Dodaje, że opady śniegu, które nie tak dawno były, umożliwiłyby otwarcie stoku na dwa tygodnie. Jednak nie było możliwe ubicie tak dużej warstwy śniegu bez ratraka, na którego wynajęcie nie stać było MOSiR. 

Na otwarcie stoku jeszcze trzeba poczekać. Miejmy nadzieję, że zima wróci.

Czytaj także: Chełm: Rodziny wielodzietne zapłacą mniej za śmieci. Sprawdź, o ile...

Warto jednak już teraz zapoznać się z cenami biletów.

  • Wyciąg Bachleda: 1 wjazd - 1,5 zł; 10 wjazdów - 15 zł.
  • Ośla Łączka: 1 wjazd - 0,8 zł; 10 wjazdów - 8 zł.

Posiadacze Karty Dużej Rodziny mogą skorzystać z 50 proc. zniżki za korzystanie z wyciągów.

Ceny wypożyczenia sprzętu narciarskiego:

  • narty - 10 zł (1h), każda następna godzina - 8 zł; cały dzień - 37 zł;
  • buty - 10 zł (1h), każda następna godzina - 8 zł; cały dzień - 30 zł;
  • kije - 5 zł (1h), każda następna  godzina - 3 zł; cały dzień - 15 zł;
  • narty komplet (narty, buty, kije) - 15 zł (1h), każda następna godzina - 10 zł; cały dzień - 60 zł;
  • kask - 10 zł (1h), każda następna godzina - 8 zł; cały dzień - 25 zł.

Czytaj także:


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

PRZECZYTAJ RÓWNIEŻ
Reklama
Reklama
Reklamabaner reklamowy
Reklamareklama Bon Ton
Reklama
Reklama
Reklama