Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama Stachniuk Super Optyk - Black Week
Reklama

Cerkiew wybudowali na cmentarzu

Rozwiązała się zagadka odkrytych niedawno pochówków, zlokalizowanych przy murze remontowanej cerkwi w Dubience. Jak się okazało, obecna świątynia stoi w miejscu dawnego cmentarza unickiego.
Cerkiew wybudowali na cmentarzu

W Dubience w XVIII w. istniała parafia unicka, najprawdopodobniej posiadająca własną drewnianą świątynię. Pod koniec XIX wieku została ona zniszczona w pożarze i zastąpiona murowaną budowlą sakralną, ufundowaną przez moskiewskiego kupca. Dziś już wiadomo, że postawiono ją w miejscu, gdzie znajdują się groby. Niektóre zostały nawet uszkodzone podczas prac budowlanych, prowadzonych na przełomie XIX i XX wieku.

- Prawdopodobnie budowniczowie nic nie wiedzieli o tych pochówkach. Dziś nie ma żadnych śladów materialnych po dawnym cmentarzu. Nie ma ani mogił, ani krzyży - mówi Paweł Wira, p.o. kierownika chełmskiej delegatury Wojewódzkiego Urzędu Ochrony Zabytków w Lublinie.

Cerkiew w Dubience oraz dwie inne świątynie: w Chełmie i Uhrusku, są remontowane dzięki środkom unijnym z Regionalnego Programu Operacyjnego, jakie pozyskała parafia prawosławna im. Jana Teologa w Chełmie. Również w Uhrusku odkopano ludzkie szczątki.

- Spodziewaliśmy się tam pochówków dookoła świątyni, ale okazuje się, że znajdują się jedynie od strony wschodniej cerkwi - mówi Wira.

Co ciekawe, wszystkie odkopane szczątki zostaną pochowane w miejscu znalezienia.

- Gdyby to były szczątki z przypadkowych pochówków, np. żołnierzy, którzy w tym miejscu zginęli, zostałyby przeniesione na cmentarz. Natomiast odkrywane przy świątyniach pochówki już znajdują się na cmentarzu - wyjaśnia kierownik.

Nad pracami przy remontach świątyń nadzór mają archeolodzy. Dokumentują odkrycia, w tym również wydobytą z ziemi ceramikę i elementy metalowe. W przypadku cerkwi w Uhrusku prac ziemnych będzie więcej, bo projekt przewiduje również uporządkowanie otoczenia i budowę ogrodzenia. Spodziewać się więc można kolejnych rewelacji. Nie wszystko zostanie wykonane w tym roku. Cerkiew w Dubience czeka jeszcze remont dachu, elewacji zewnętrznej i wewnętrznej, zrekonstruowanie ikonostasu oraz odtworzenie drzwi i okien.

Zobacz też: Dekomunizacja dotknęła czołg

Zobacz też: Starą szkołę zamienią na dom seniora


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Andrzej 18.10.2017 18:49
Wtedy chyba wiadomo było,że była tam i gdzie cerkiew unicka,ale prawosławie wtedy było agresywne.

Reklama
Reklama
Reklamabaner reklamowy
Reklamareklama Bon Ton
Reklama
Reklama
Reklama