Puszka dostała dzień przed własnymi urodzinami od kolegów brata. Kotek wyróżnia się szarym kolorem, który jest bardzo rzadko spotykany.
- Puszek nie boi się psów. Czasami kieruje się dziwną dewizę lub przekonaniem, że musi zaatakować pierwszy. Zwykle chodzi własnymi ścieżkami i przeważnie prycha na inne koty. To samo robi, gdy chcę pogłaskać inne zwierzęta - opowiada Kasia Feręs.
Pomimo tego pani Kasia nie wyobraża sobie życia bez Puszka. Mówi, że jej kot czuwa nad nią podczas snu i łatwiej się jej zasypia.
- Kota do człowieka trudniej przyzwyczaić niż psa. Trzeba dłużej budować zaufanie. Choć czasami widzę, że się na mnie wkurza, to jeszcze nigdy mnie nie podrapał albo robi to jedynie w trakcie zabawy - dodaje właścicielka Puszka.
Napisz komentarz
Komentarze