- Parkowanie na przejściu dla pieszych, skrzyżowaniu lub w obrębie przejścia dla pieszych czy skrzyżowania stanowi poważne zagrożenie dla bezpieczeństwa innych użytkowników ruchu, zarówno kierujących i pieszych. Przede wszystkim ze względu na ograniczoną widoczność lub brak widoczności nadjeżdżającego pojazdu czy wchodzącego na pasy pieszego. Takie umyślne patoparkowanie jest poważnym wykroczeniem, które może zakończyć się tragicznie dla innych - czytamy w najnowszym wpisie chełmskich strażników miejskich na Facebooku.
Dodają, że zaprezentowane przykłady jednoznacznie wskazują na realne zagrożenie w ruchu drogowym. Strażnicy miejscy codziennie permanentnie piętnują sprawców takich wykroczeń. Nakładane są na nich mandaty karne i punkty, które będą zerować się dopiero po upływie 2 lat od opłacenia mandatu.
- Może publikacja ich pojazdów na niechlubnej liście "mistrzów parkowania" przyczyni się w przyszłości do przestrzegania przepisów z zakresu zatrzymania i postoju. Znalezienie się bowiem w tym rankingu to dla kierującego raczej powód do wstydu. W lutym wybór trzech pierwszych miejsc był dla nas niezmiernie trudny. Dlatego na drugim i trzecim miejscu ex aequo znalazły się po dwa pojazdy - informują funkcjonariusze Straży Miejskiej w Chełmie.
Mistrzowie na dołączonych poniżej zdjęciach.
Przypominamy też styczniowy ranking mistrzów parkowania na chełmskich ulicach.
Czytaj także:
Napisz komentarz
Komentarze