Mecz w Spale był dla Arki kolejnym krokiem w drodze do najważniejszych rozgrywek, których stawką jest awans do I ligi. W tym spotkaniu trener Bartłomiej Rebzda dał pograć wszystkim trzynastu zawodnikom, natomiast zespół gospodarzy mógł zdobyć nowe doświadczenie. Funkcję szkoleniowca SMS-u Spała pełni Jacek Nawrocki, który w przeszłości był m.in. drugim prowadzącym PGE Skrę Bełchatów.
- Było to pewne zwycięstwo, ale teraz naszym priorytetem jest jak najlepsza dyspozycja i gra w meczach półfinałowych, a te czekają nas w dniach 21-23 kwietnia - mówi Gabriel Wlaź, dyrektor siatkarski Chełmskiego Klubu Sportowego. - Jeśli w pozostałych tabelach nie zajdą zmiany, naszymi rywalami będą: Energetyk Poznań, WKS Wieluń i MCKiS Jaworzno. Dwa najlepsze zespoły awansują natomiast do finału, który jest zaplanowany w dniach 5-7 maja. Postaramy się nie tylko do niego dostać, ale dążyć do tego, żeby odbył się w Chełmie.
Czytaj również: Medale chełmskich zapaśników w Chęcinach
Napisz komentarz
Komentarze