Wydarzenie cieszyło się sporym zainteresowaniem młodzieży, która licznie zjechała na parking jednego z włodawskich marketów. Przeprowadzono kilka konkursów z nagrodami. Jednym z ciekawszych było tzw. trzymanie felgi.
- Nie licząc foto-spotu, to trzecia edycja naszego zlotu. W następnym miesiącu planujemy dwa podobne wydarzenia, w tym 13 maja Wrak Race z wystawą samochodów nowoczesnych - mówi mówi Kacper Krupa.
Wyjaśnia, że w Speed Night Włodawa chodzi o wzajemną realizację pasji i promocję nadbużańskiego miasteczka. Dbają również o bezpieczeństwo mieszkańców.
- W takich zlotach chodzi o wzajemną realizację pasji. Uczestnicy są nie tylko mieszkańcy Włodawy, ale przyjeżdżają też z innych miejscowości. Mam tu na myśli Lublin, Białą Podlaską, Siedlce i Parczew. Jeżeli organizujemy wyścigi, odbywają się one poza terenem zabudowanym - dodaje organizator wydarzenia.
Młodzież, zaparkowała swoje samochody przed sklepem lokalnej sieci. W kolejnych godzinach na miejsce wydarzenia dojeżdżały klasyki polskiego przemysłu motoryzacyjnego.
Czytaj także:
Napisz komentarz
Komentarze