Pod terminem "stary rynek" kryją się lokale w odrestaurowanych kamienicach o niebanalnej architekturze. Mowa również o loftach, czyli mieszkania w budynkach poprzemysłowych, ale też adaptacjach poddaszy lub strychów. Nieruchomości te często wymagają kapitalnego remontu i wizji nowego nabywcy, by ukazać drzemiący w nich potencjał – zaznacza Jonatan Urban.
Odkrywanie starego piękna
Wszystkich zalet lokalu w kamienicach nie sposób jest wymienić. Miłośnicy klasycznej estetyki z pewnością docenią ogromną wartość estetyczną takich wnętrz. Podłogi wyłożone są często stuletnim dębowym parkietem, przy suficie znajdują się ornamenty. Wrażenie robią też wielkie łukowe okna oraz nierzadko zabytkowy kominek bądź piec kaflowy. – To wszystko sprawia, że lokal w kamienicy jest wyjątkowy i niepowtarzalny. Co nabywca może przekuć w konkretne korzyści. Jakie? Takie pomieszczenie możemy zaaranżować na gabinet. Elegancki i klasyczny wygląd sprawi, że klient, którego obsługujemy w takim gabinecie poczuje się luksusowo. Nasz gabinet zyska prestiż i będzie doskonałym dopełnieniem wysokiej jakości usług, jakie nabywca świadczy – zaznacza agent. – Jeśli nie prowadzimy biznesu, lokal w starej zabytkowej kamienicy możemy zaaranżować na luksusowy apartament. Wystarczy zmodernizować wnętrze, pozostawiając klasyczne akcenty. Jeśli wydobędziemy z wnętrza to, co najcenniejsze, czyli elementy stare, zabytkowe, to zyskamy komfortowe miejsce do codziennych aktywności i odpoczynku o klasycznym sznycie – dodaje.
Dodatkowym atutem lokalu w kamienicy jest lokalizacja budynku. – Często jest to centrum miasta. Dzięki temu miejsce jest doskonale skomunikowane z innymi puntami w mieście. Poza tym nie mamy problemu z dotarciem do szkoły, kościoła, przychodni czy centrum handlowego. W centrum miasta często organizowane są imprezy kulturalne, państwowe, co ułatwia obcowanie z ludźmi i kulturą. A kiedy zechcemy od tego uciec. wystarczy zasłonić duże okna i ukryć się w cieniu starych murów, wsłuchując się w ich historie – radzi Jonatan Urban.
Wyjątkowy potencjał
Nieruchomości ze starego rynku zyskują na wartości. Pojawiają się na rynku nieruchomości zdecydowanie rzadziej, ponieważ jest to idealna opcja na ulokowanie kapitału. Tak jest m.in. w przypadku wnętrz loftowych. – Takie lokale mają w sobie ogromny potencjał. Wiedzą o tym nabywcy. Aby wydobyć niepowtarzalny styl loftowego wnętrza, warto skonsultować się z projektantem, który przygotowując projekt, uwzględni kluczowe elementy starej architektury i zamieni je w atuty. Mam na myśli ścianę z czerwonych cegieł, surowy beton, wystające rury czy odsłonięte instalacje – mówi agent i dodaje, że takie chłodne w odbiorze wnętrza idealnie nadają się na cele komercyjne. Z powodzeniem spełniają też rolę mieszkań prywatnych.
Pofabryczne budynki są nie lada kąskiem dla deweloperów ponieważ w Polsce niewiele jest takich obiektów, dlatego zyskują one na wartości. – Warto też podkreślić, że przebudowa fabryki to dopiero początek rewitalizacji całego otoczenia. Po zmianie przeznaczenia budynku z produkcyjnego na mieszkalny lub usługowy, modernizowane są często nieruchomości obok. A to zwiększa ich atrakcyjność na rynku nieruchomości. Dlatego zakup takiego budynku to dobre ulokowanie kapitału – podsumowuje agent.
Napisz komentarz
Komentarze