W poniedziałek (12 czerwca) wpadł mężczyzna, który odpowiadał rysopisowi jednego z poszukiwanych. Miał do „odsiadki” półtora roku za przestępstwo przeciwko porządkowi publicznemu.
- 46-latek tłumaczył, że przyjechał na stację zatankować samochód. Poszukiwany mężczyzna trafił już do zakładu karnego - informuje starsza sierżant Angelika Głąb-Kunysz z Komendy Miejskiej Policji w Chełmie.
Czytaj także:
Napisz komentarz
Komentarze