Prof. Józef Zając, rektor PWSZ, w swoim wystąpieniu podkreślił, że dyplomy, które otrzymali adepci pielęgniarstwa, są uznawane na całej UE, a ich rocznik przejdzie do historii, jako pierwszy pielęgniarski, wykształcony w tej uczelni. Wydarzenie to nabierze jeszcze na znaczeniu, kiedy uda się zrealizować kolejne plany.
- Są one już bardzo skonkretyzowane. Prawdziwy Instytut Nauk Medycznych powstałby przy ul. Batorego. Mam nadzieję, że tereny, które tam posiadamy, a jest to prawie 10 ha, będą przeznaczone pod instytut, w takim rozumieniu, jak założyliśmy, czyli 3-4 kierunki medyczne, włączając w to również kierunek pielęgniarski – powiedział rektor.
Podkreślił, że na rynku pracy daje się już zaobserwować brak osób chętnych do wykonywania zawodu pielęgniarki.
- W sytuacji, gdy mamy bezrobocie na poziomie 16-18 proc. jest to wręcz szokujące – stwierdził rektor. – Życzę wam, aby wasza praca była tą wymarzoną, a społeczeństwo doceniało was, tak jak docenia się ten zawód w innych krajach.
Powiedział, że pielęgniarka powinna zarabiać przynajmniej 4 tys. zł.
Na koniec życzył absolwentom wszystkiego najlepszego na obranej przez nich zawodowej drodze, która wiedzie przez kontakty z ludźmi potrzebującymi pielęgniarskiej opieki, wiedzy i dobrego słowa.
Absolwenci złożyli uroczyste ślubowanie, zaś po wystąpieniach zaproszonych gości wysłuchano wykładu "Pielęgniarstwo zawód z przyszłością", który wygłosił dr hab. Mariusz Wysokiński.
Napisz komentarz
Komentarze