Na zrealizowane w ubiegłym roku inwestycje gmina wydała prawie 1,5 miliona złotych.
- Większość to środki na realizację pierwszego etapu budowy sieci wodociągowej i rozbudowy istniejącej stacji uzdatniania wody, czyli tak zwanej "Spinki", która kosztowała ponad 1 milion 155 tysięcy złotych. Środki z ubiegłorocznego budżetu wykorzystaliśmy również na kilka innych zadań oraz przygotowanie dokumentacji na inwestycje planowane na kolejne lata, w tym głównie współfinansowane ze środków Programu Inwestycji Strategicznych "Polski Ład" - mówi wójt Paweł Kołtun.
120 tysięcy złotych kosztował remont "wiatraka - koźlaka" z początku XX wieku w skansenie w Holi. 100 tysięcy stanowiła dotacja z ministerstwa kultury, a resztę gmina dołożyła z własnego budżetu.
Za prawie 115 tysięcy złotych samorząd kupił sprzęt komputerowy dla uczniów z rodzin byłych pracowników Państwowych Przedsiębiorstw Gospodarki Rolnej, a kolejne 100 tysięcy kosztowała realizacja projektu "Cyfrowa Gmina". Prawie wszystkie środki samorząd pozyskał z Programu Operacyjnego "Polska Cyfrowa". Ponadto ponad 180 tysięcy złotych wydano na program "Erasmus+", w ramach którego uczniowie miejscowej szkoły podstawowej mogli m.in. wybrać się do Grecji.
Dokumentacje projektowe, dotyczące przyszłych inwestycji, kosztowały od około 12 do prawie 24 tysięcy złotych, a dotyczyły zadań współfinansowanych z "Polskiego Ładu". Chodzi m.in. o budowę drogi Lubowierz - Dominiczyn, modernizację oczyszczalni ścieków w Starym Brusie oraz budowę dróg w Mariance, Kołaczach i Wołoskowoli.
Czytaj także:
Napisz komentarz
Komentarze