Do tragedii doszło we wtorek około godziny 8.30 na drodze krajowej nr 12 w miejscowości Brzeźno w gminie Dorohusk. Jak ustaliliśmy, jadącą w kierunku Chełma dacią logan podróżowało dwóch funkcjonariuszy Izby Celnej w Białej Podlaskiej: 47-letni mieszkaniec Chełma i 40-letni mieszkaniec gminy Chełm. W pewnym momencie starszy z mężczyzn, siedzący za kierownicą dacii, podjął manewr wyprzedzania kilku pojazdów.
- Kierowca najwyraźniej źle obliczył odległość i niestety nie zdążył zjechać na swój pas ruchu. Dacia zderzyła się czołowo z jadącym z naprzeciwka ukraińskim tirem. Pojazdy zahaczyły jeszcze o jedno z wyprzedzanych aut, marki renault – informuje Tomasz Błaziak, naczelnik wydziału ruchu drogowego Komendy Miejskiej Policji w Chełmie.
40-letni pasażer dacii miał bardzo poważne obrażenia. Pomimo podjętej przez załogę karetki pogotowia reanimacji, nie udało się go uratować.
Do szpitala przewieziono trzech innych uczestników wypadku: 47-letniego kierowcę dacii, 28-letniego kierowcę renault oraz 19-letniego pasażera tego pojazdu (obaj z gminy Dorohusk). Obrażeń nie odniósł 42-letni obywatel Ukrainy, kierowca ciężarówki. Jak poinformował nas szef chełmskiej drogówki, uczestnicy zdarzenia byli trzeźwi.
47-letni mieszkaniec Chełma i 40-letni mieszkaniec gminy Chełm, którzy podróżowali dacią, to funkcjonariusze Izby Celnej w Białej Podlaskiej. We wtorkowy poranek wracali do domów po nocnej służbie.
- To dla nas wielka tragedia. Jesteśmy w olbrzymim szoku z powodu tego, co się stało. Funkcjonariusz, który zginął w wypadku, pracował w bialskiej izbie celnej już 13 lat – mówi podkom. Marzena Siemieniuk, rzecznik prasowy Izby Celnej w Białej Podlaskiej.
Postępowanie w sprawie wtorkowego wypadku wszczęła Prokuratura Rejonowa w Chełmie. Śledczy będą wyjaśniać dokładne okoliczności tragedii.
- Wstępne ustalenia są takie, że to 47-letni kierowca dacii zjechał na lewy pas, doprowadzając do zderzenia z ciężarówką. To, z jakich powodów zjechał, będziemy ustalać w toku śledztwa. Jeśli okaże się, że 47-latek naruszył zasadę bezpieczeństwa w ruchu drogowym, będzie miał przedstawiony zarzut spowodowania wypadku ze skutkiem śmiertelnym – mówi prokurator Lech Wieczerza, szef chełmskiej prokuratury rejonowej.
Za spowodowanie wypadku ze skutkiem śmiertelnym grozi od 6 miesięcy do 8 lat pozbawienia wolności.
Napisz komentarz
Komentarze