Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
Reklama

Skoczył do wody i nie wypłynął. Ustalają jego tożsamość i proszą o pomoc

Nad Jeziorem Łukcze mężczyzna skoczył do wody i już nie wypłynął. Świadkowie zdarzenia natychmiast zaalarmowali służby. W działaniach udział brali policjanci, strażacy oraz Grupa Ratownictwa Wodno-Nurkowego z Lublina. Niestety, nie udało się go jeszcze odnaleźć.
  • Źródło: Policja Łęczna
Skoczył do wody i nie wypłynął. Ustalają jego tożsamość i proszą o pomoc

Źródło: Policja Łęczna

Do zdarzenia doszło w niedzielę, 6 sierpnia. Według świadków, poszukiwany mężczyzna miał około 30-40 lat i około 175 cm wzrostu, był szczupłej budowy ciała i posiadał tatuaż na prawym ramieniu.

- Wszystkie osoby, które są zaniepokojenie brakiem kontaktu z mężczyzną o wskazanym rysopisie, proszone są o zgłaszanie się do policjantów z Komendy Powiatowej Policji w Łęcznej - mówi aspirant sztabowa Magdalena Krasna, rzeczniczka łęczyńskich policjantów.

Dzisiaj rano (8 sierpnia) akcja poszukiwawcza została wznowiona. Biorą w niej udział policjanci, strażacy i nurkowie. Akcja prowadzona jest z wykorzystaniem łodzi wyposażonej w echosondę.

- Apelujemy o rozsądek podczas wypoczynku nad wodą. Pod żadnym pozorem nie spożywajmy alkoholu, przed wejściem do wody starajmy się stopniowo schładzać, nie pływajmy bezpośrednio po posiłku. Pamiętajmy skoki na tak zwaną główkę mogą skończyć się tragicznie. Zadbajmy o bezpieczeństwo dzieci. Kiedy są w wodzie, miejmy nad nimi ciągły nadzór - przypomina policjantka.

Czytaj także:


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

PRZECZYTAJ RÓWNIEŻ
Reklama
Reklama
Reklama
Reklamareklama Bon Ton
Reklama
Reklama
Reklama