Wójt Henryk Maruszewski precyzuje, że zgodnie z umową wykonawca, firma BRUNPOL z Siennicy Nadolnej, powinien ukończyć swoje prace do połowy lutego, ale z drugiej strony zależy mu na jak najszybszym rozliczeniu całej inwestycji.
- To wynika z procedur, jakimi obwarowane są inwestycje prowadzone w ramach Polskiego Ładu. Można powiedzieć, że dla wykonawcy im szybciej, tym lepiej. Będzie mógł wcześniej otrzymać należne wynagrodzenie – wyjaśnia wójt gminy Białopole.
O jakiej kwocie mowa? Gmina podpisała umowę na nieco ponad 1 788 000 zł. Takie środki pozwolą na zamontowanie nowych 200 lamp solarnych oraz wymianę 250 opraw świetlnych na nowe, energooszczędne, typu LED.
- Postępowanie przetargowe mogliśmy rozstrzygnąć już za pierwszym razem, w kwietniu tego roku, ale wykonawca, a nie była to firma, która wygrała tym razem, nie wyjaśnił, na czym opierał swoje wyliczenia. Nie mieliśmy zatem wyjścia i przetarg musieliśmy ogłosić po raz drugi – mówi wójt Maruszewski.
Za pierwszym razem „rażąco niską kwotę” zaproponowała firma AZART z Chełma, a było to nieco ponad 1 750 000 zł. Przypomnijmy, że za drugim razem najwyższą wycenę przedstawiło przedsiębiorstwo Synergia z Chełma, które za wykonanie prace chciało otrzymać wynagrodzenie w wysokości niecałych 2 490 000 zł. Na drugiej pozycji pod względem wysokości proponowanych kwot uplasowała się firma AZART z Chełma, której kosztorys opiewał na kwotę niespełna 2 340 000 zł. „Słynną” już, najniższą ofertę, przedstawiło natomiast przedsiębiorstwo Brunpol z Siennicy Nadolnej, z którą gmina właśnie podpisała umowę na realizację zadania.
- Wykonawca dał gwarancję, okazał niezbędne dokumenty i potwierdził, że realizował już duże zlecenie, którego wartość oszacowana była na ok. 4 mln złotych. Dla nas, jako gminy, wszystko jest transparentne, więc nie widzieliśmy powodu, dla którego mielibyśmy zwlekać z podpisaniem stosownych umów – podsumowuje wójt Henryk Maruszewski.
Czytaj także:
Napisz komentarz
Komentarze