Kryminalni z chełmskiej komendy razem z policjantami z V Komisariatu Policji w Lublinie w środę (20 września) namierzyli podejrzanego 27-latka. Do zatrzymania doszło w mieszkaniu jego partnerki w Lublinie. Mężczyzna nie spodziewał się takiej wizyty.
- Mężczyzna ma na swoim koncie kradzieże z włamaniem w bloku w Chełmie. Do włamań tych doszło pod koniec lipca br. Jego łupem padł sprzęt narciarski, wina, szampany, książki, walizka podróżna, deska z żelazkiem parowym, hulajnoga elektryczna i inne drobne przedmioty. Pokrzywdzeni oszacowali łączną wartość strat na kwotę ponad 11 tysięcy złotych - mówi kom. Ewa Czyż z chełmskiej komendy.
27-latek usłyszał zarzuty kradzieży z włamaniem, za co grozi mu do 10 lat pozbawienia wolności. W tej sprawie prokuratura przychyliła się do wniosku policjantów o zastosowanie wobec niego izolacyjnego środka zapobiegawczego.
W sobotę (23 września) został doprowadzony do sądu, gdzie zastosowano wobec niego areszt tymczasowy na okres 3 miesięcy.
Czytaj także:
- Chełm. 3-letnie dziecko zamknęło się w mieszkaniu. Musieli interweniować strażacy
- Gm. Fajsławice. UWAGA! Droga krajowa zablokowana! Przewrócił się TIR
- Uwaga zaginął 15-latek! Był widziany ostatnio w Chełmie
- Dramatyczne zdarzenie przy pracy. Mężczyzna spadł z dachu i zginął na miejscu
- Tragedia podczas rozładowywania drewna. Nie żyje 85-letni mężczyzna
Napisz komentarz
Komentarze