- Przepisy ustawy prawo o szkolnictwie wyższym jasno stanowią, że uprawnienia do formułowania strategii funkcjonowania uczelni, w tym tworzenie nowych kierunków studiów, są wyłączną kompetencją rektora, Senatu i Rady Uczelni - mówi prof. PANS dr hab. Józef Zając, prorektor ds. rozwoju Państwowej Akademii Nauk Stosowanych w Chełmie
Głosy przypisujące sobie udział w uruchamianiu w chełmskiej Państwowej Akademii Nauk Stosowanych kierunków kształcenia w zakresie nauk medycznych, a także pomysły i inicjatywy dotyczące budowy infrastruktury akademickiej na potrzeby kształcenia medycznego nieco go zdziwiły.
- Kilka lat przed uruchomieniem (w październiku 2014 r.) kształcenia na kierunku pielęgniarskim rozważaliśmy możliwość rozpoczęcia kształcenia w zakresie nauk medycznych. Zawsze mieliśmy na uwadze wykorzystanie działki przy ul. Batorego, która doskonale nadawałaby się do realizacji tego zamierzenia. W zarządzaniu uczelnią ja, jako rektor do końca sierpnia 2016 r., a po mnie rektor Arkadiusz Tofil, kierowaliśmy się planowaniem rozwoju uczelni metodą realnych działań - dodaje prof. Zając. - Dlatego też kształcenie medyczne rozpoczęliśmy wtedy od pielęgniarstwa, a w październiku bieżącego roku uruchamiamy kierunek położnictwo. Mając udaną i bardzo owocną współpracę z Uniwersytetem Medycznym w Lublinie i Warszawskim Uniwersytetem Medycznym (to właśnie w tych instytucjach upatrujemy partnera do realizacji projektów badawczych oraz tworzenia nowych kierunków kształcenia w zakresie nauk medycznych i nauk o zdrowiu), Instytut Nauk Medycznych PANS w Chełmie rozpoczął swoją działalność w roku akademickim 2014/2015 - tj. 1 października 2014 r. Uczelnia zainaugurowała kształcenie o profilu praktycznym na kierunku „Pielęgniarstwo” na poziomie licencjackim. Instytut został zlokalizowany w gmachu istniejącego Instytutu Neofilologii chełmskiej uczelni przy ul. Wojsławickiej 8b z myślą, że zostanie on przeniesiony do nowoczesnego Centrum Studiów Medycznych, którego budowę planowały władze uczelni. Na przeszkodzie rozpoczęcia inwestycji oraz umiejscowienia kształcenia w zakresie nauk medycznych i nauk o zdrowiu na działce przy ul. Batorego stał jednak brak odpowiedniego planu zagospodarowania przestrzennego dla tego terenu.
Pomysł był, ale były też kłopoty z działką
W 2016 r. Rada Miasta Chełm zmieniła plan i na działce przy ul. Batorego, przekazanej uczelni przez samorząd miasta 15 lat wcześniej, można już było inwestować.
- Dzięki tej uchwale możemy wdrożyć prace projektowe związane z zagospodarowaniem powierzonego nam terenu. Wcześniej nie wolno nam było wydać na projekty ani złotówki - informował wtedy prorektor Zając.
W rejonie ul. Batorego planowana była budowa Centrum Studiów Medycznych z 4 obiektami dydaktycznymi, w tym klinika, akademik i hotel. W 2019 roku rektor prof. PANS dr hab. inż. Arkadiusz Tofil mówił:
- Jesteśmy dumni z tego, iż udało nam się w dość krótkim czasie opracować ciekawą koncepcję nowoczesnego budynku, który jednocześnie zagwarantuje komfortowe warunki dla rozwoju kierunków medycznych.
Jak informował kanclerz Jacek Kosiński, była już też zaakceptowana koncepcja budynku, która pozwoliła z kolei na opracowanie programu funkcjonalno-użytkowego oraz kosztorysu inwestorskiego, dokumentów niezbędnych do ogłoszenia przetargu.
Władze uczelni nie zapominają jednak, jak prezydent Banaszek już dwa miesiące po objęciu swojej funkcji wystąpił do władz Państwowej Wyższej Szkoły Zawodowej w Chełmie z żądaniem zwrotu większej części działki przy ul. Batorego, która została przekazana uczelni.
- W październiku tego samego roku prezydent Banaszek przesłał władzom akademii przygotowane przez siebie oświadczenie o odwołaniu umowy darowizny z 2001 r. tj. na działkę przy ul. Batorego w części ok. 5,5 ha, czyli większości darowanej wcześniej przez samorząd miejski nieruchomości. Na jej zwrot jednomyślnie nie wyraziły zgody zarówno Rada Uczelni, jak i Senat Uczelni. Od jesieni 2019 r. sprawa zwrotu darowizny przez chełmską PANS utknęła w martwym punkcie – poinformowano nas w PANS.
To jednak musi się udać
Józef Zając mówi, że uczelnia ma duże plany co do tej inwestycji.
- Przede wszystkim, biorąc pod uwagę obecną sytuację na rynku zatrudnieniowym i preferencje, którymi kierują się kandydaci na studia, chcemy właśnie rozwijać Instytut Nauk Medycznych. W przyszłości będziemy chcieli stworzyć możliwość kształcenia na kierunku lekarskim.
Prezydent Banaszek deklaruje, że wspiera te działania. Ostatnio zamieścił w swoich mediach społecznościowych wpis dotyczący mającego powstać w Chełmie Miasteczka Medycznego. Jest to jedna z jego obietnic przedwyborczych, którą - jak zapewnia - planuje spełnić. Wspomina też o przeciwnościach, jakie miały go spotkać ze strony polityków.
„To w 2019 r. decyzją ówczesnego Ministra Nauki Pana Jarosława Gowina Uczelnia otrzymała potrzebne środki, na budowę Instytutu Nauk Medycznych. Oczywiście sukces ma wielu ojców, ale decyzja o przyznaniu środków wynikała wprost z moich przedwyborczych obietnic, co zdenerwowało kilka innych osób (polityków), które oczekiwały pozyskania środków na tzw. łącznik laboratoriów CSI. O genezie konfliktu pewnie niedługo więcej, w końcu mamy znowu wyborczą kampanię…” – pisze Banaszek.
I dodaje:
„Jeden budynek Instytutu Nauk Medycznych to za mało, dlatego wspólnie z Poseł Dąbrowska - Banaszek podjęliśmy starania o dodatkowe środki na kolejna część inwestycji. W tym celu odbyliśmy wiele spotkań z Ministrem Nauki oraz Ministrami Zdrowia. Ostatnie przeszło do finalnych uzgodnień i …. bądźmy dobrej myśli, w oczekiwaniu na dobre wiadomości”.
Kiedy w Chełmie będą kształcić się lekarze? Na odpowiedź na to pytanie będziemy musieli jeszcze poczekać. Ale z takim zaangażowaniem obu stron, jest nadzieja, że dość szybko…
Czytaj także:
- Chełmskie Niedźwiedzie Biznesu 2022 przyznane! [FILMY+ZDJĘCIA]
- Chełm. Zakończyły się prace na Placu Łuczkowskiego. Zobaczcie, co się zmieniło! [ZDJĘCIA]
- Chełm. Uwaga kierowcy! W mieście będą utrudnienia w ruchu!
- Chełm. Park Miejski im. Unii Europejskiej jest już otwarty! [ZDJĘCIA]
- Liderzy list wyborczych debatowali we Włodawie [ZDJĘCIA]
Napisz komentarz
Komentarze