Chełm. Znów szarpią za klamki. Tym razem na os. Rejowiecka. Czy to złodzieje?

Poinformowali nas o tym z rana zaniepokojeni mieszkańcy, ale – jak sprawdziliśmy – policja nie otrzymała jeszcze takich sygnałów.

Na portalach internetowych mieszkańcy dzielą się ze sobą podejrzanymi informacjami. Przypominają też, że nie tak dawno na os. Dyrekcja w jednej z kamienic kolejowych ktoś też chodził po klatce i łapał za klamki. Podobne zdarzenie ponoć miało miejsce także w Okszowie. Skarżyli się także mieszkańcy osiedla Słoneczne, że mimo domofonów ktoś wdziera się na klatki schodowe i szarpie za klamki. 

Nawet jeśli te podejrzenia są na wyrost, warto uważać!

W Polsce również dochodziło do podobnych zdarzeń. Zastanawiano się nawet, co może się kryć za tym zachowaniem. Podejrzewano, że są to działania zorganizowanej grupy złodziei, oznaczającej mieszkania do późniejszego obrabowania. Schemat jest prosty: jeden z nich przychodzi, sprawdza czy drzwi są zamknięte, wykonuje bliżej nieokreśloną czynność i idzie dalej. Później pojawia się inna osoba, sprawdzająca wejścia i szukająca wszelkich znaków, które mają wskazywać to, czy mieszkanie nadaje się obrabowania. 

O wszystkich niepokojących sygnałach, dostrzeżonych znakach, pojawiających się przy drzwiach, powinniśmy informować policję.

Czytaj też: