Obie drużyny zaprezentowały wysoki poziom, dostarczając mnóstwa emocji swoją grą, chociaż nie obyło się też bez błędów. Najwięcej nerwów dostarczył tie-break, w którym KPS Krasnystaw przegrywał 6:11, jednak dzięki ambitnej postawie w obronie, wyrównał wynik.
- Mieliśmy piłkę meczową przy stanie 15:14, jednak goście odrobili punkt - wspomina trener Dariusz Dubaj. - Chwilę później nasz przyjmujący obija blok i powinien być punkt dla nas, ale sędzia wskazał go dla gospodarzy. Serbinów dostał piłkę meczową i wykorzystał ją już w pierwszej akcji. Sędzia bardzo dobrze prowadził te zawody, mimo że w decydującym momencie popełnił błąd. Przyznał się do niego po obejrzeniu nagrania i przeprosił nas po spotkaniu. Mimo porażki chłopakom należą się duże pochwały, ponieważ zostawili serca na parkiecie, a do wygranej zabrakło niewiele.
Skład KPS Krasnystaw: Mikołaj Szewczak, Szymon Dubaj, Filip Szkoda, Mateusz Łusiak, Krystian Kosut, Kacper Korzeniowski, Jakub Wojewoda, Michał Matysiak.
Teraz czytane:
Napisz komentarz
Komentarze