Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
niedziela, 24 listopada 2024 23:23
Reklama Mieszkania, apartamenty, kawalerki do wynajęcia
Reklama baner reklamowy

Kominiarze robią więcej i chcą więcej zarabiać. Wszyscy za to zapłacimy

Kominiarze twierdzą, że mają więcej obowiązków, dlatego powinni mieć wyższe zarobki. To dobra informacja dla kominiarzy, ale zła dla pozostałych.
Kominiarze robią więcej i chcą więcej zarabiać. Wszyscy za to zapłacimy

Autor: iStock

Od września obowiązują nowe regulacje, które nakazują przeprowadzenie inwentaryzacji energetycznych w budynkach mieszkalnych. Inwentaryzację mogą przeprowadzić zarówno samorządy gminne, jak i kominiarze. Ci jednak domagają się za swoje usługi dodatkowych opłat.

Domy pod kontrolą 

Przepisy, które weszły w życie we wrześniu, są częścią zaktualizowanej ustawy wspierającej termomodernizację i remonty. Celem jest zbieranie danych na temat izolacji cieplnej budynków, grubości ścian, rodzaju ogrzewania, a także ogólnego zużycia energii. 

Podczas inwentaryzacji kontrolujący sprawdzi również, czy budynek figuruje w Centralnej Ewidencji Emisyjności Budynków. Te informacje mają pomóc w zaplanowaniu rządowych programów dofinansowujących termomodernizację. 

Za przeprowadzenie inwentaryzacji odpowiadają samorządy gminne. Mogą to zrobić również kominiarze, ale oczywiście nie za darmo.  

Na razie nie ma pieniędzy 

Pomimo ambitnych założeń do tej pory nie wiadomo, w jaki dokładnie sposób rząd zamierza sfinansować to przedsięwzięcie (w skali kraju może ono kosztować co najmniej miliard złotych), co stawia samorządy i właścicieli budynków w niepewnej sytuacji. Rząd nie przekazał samorządom pieniędzy na wykonanie tego zadania, a jednostek samorządowych nie stać na to, żeby finansować je z własnej kieszeni. 

Kominiarze zaś zapowiadają, że za przeprowadzenie inwentaryzacji będą wymagać od właścicieli budynków dodatkowych opłat w wysokości od 50 do 500 zł. 

– Żądanie przez kominiarzy takich dodatkowych opłat według nas nie ma żadnego uzasadnienia – mówi Adam Perz z Głównego Urzędu Nadzoru Budowlanego.

Czy będziemy musieli głębiej sięgnąć do kieszeni? Czas pokaże. 

Czytaj też:


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

PRZECZYTAJ RÓWNIEŻ
Reklama
Reklama
Reklama
Reklamareklama Bon Ton
KOMENTARZE
Autor komentarza: Pierre DolnientyTreść komentarza: Czy ktoś myślący uwierzył w te banialuki?Data dodania komentarza: 24.11.2024, 15:00Źródło komentarza: Chełm. Rozrasta się skład kadry kierowniczej miejskiej spółkiAutor komentarza: Majster RuraTreść komentarza: Pan Sikora powinien sobie przypomnieć swoje obraźliwe wpisy pod adresem Prezydenta w trakcie kampanii wyborczej, które publikował na Facebooku,a nie robić za trybuna ludowegoData dodania komentarza: 24.11.2024, 00:47Źródło komentarza: Chełm. Polityczna awantura o pumptrack. Kto nie jest w koalicji, nie ma wpływu na miejskie sprawy?Autor komentarza: JolkaTreść komentarza: W Żmudzi też by się przydał kolejny blok dla młodych bo jest zapotrzebowanie na mieszkania a nie ma nic do kupienia.Data dodania komentarza: 23.11.2024, 18:35Źródło komentarza: Gm. Leśniowice. Otwierają się na młodych i ich potrzebyAutor komentarza: chełmiakTreść komentarza: Lokalizacja w tym miejscu tak dużego boiska bez trybun, parkingu i kilku innych rzeczy to porażka.Data dodania komentarza: 22.11.2024, 23:34Źródło komentarza: Chełm. Polityczna awantura o pumptrack. Kto nie jest w koalicji, nie ma wpływu na miejskie sprawy?Autor komentarza: ChelmiakTreść komentarza: Ale mamy za to boisko lekkoatletyczne przy rejowieckiej, szkoda tylko że brakuje tam tlenu do oddychania biegającData dodania komentarza: 22.11.2024, 21:17Źródło komentarza: Chełm. Polityczna awantura o pumptrack. Kto nie jest w koalicji, nie ma wpływu na miejskie sprawy?
Reklama
Reklama
Reklama