Na czym właściwie polega zabawa w rozwiązywanie Quest-ów? To przede wszystkim świetna przygoda, która łączy elementy podchodów, gier terenowych i nowych technologii oraz ciekawa forma spędzenia czasu w gronie rodzinnym.
Zasady questu były bardzo proste. Wystarczyło uważnie czytać wierszowane wskazówki (było ich 37) oraz rozwiązywać zagadki, które gracz napotka po drodze. Na koniec na zwycięzcę czekał skarb. Jak się okazało, była nim pamiątkowa pieczęć. Aby ją jednak otworzyć, należało zdobyć hasło, rozwiązując wszystkie zagadki. Podczas gry uczestnicy mieli również niesamowitą okazję do odkrywania tajemnic oraz zapomnianych historii i bogactw Wereszczyna.
- Nasi mieszkańcy mają mnóstwo ciekawych pomysłów i po raz kolejny to udowadniają. Quest, który powstał w Wereszczynie, to bardzo ciekawa forma poznania historii i kultury naszych okolic, a także możliwość aktywnego spędzania czasu. Cieszę się, że mogliśmy współuczestniczyć w tej inicjatywie i zachęcamy wszystkich do wspólnej zabawy, jakimi jest wyprawa odkrywców po terenach gminy Urszulin - mówi Tomasz Antoniuk, wójt gminy Urszulin
Na mecie, która znajdowała się na początku ścieżki Dydaktycznej „Czahary”, czekał na wszystkich uczestników bezpłatny poczęstunek przy ognisku. Uczestnicy Questu przyznali, że to była dobra zabawa, choć pogoda tego dnia nie rozpieszczała. To był dobry dzień odkrywców przygód!
Więcej informacji o queście można uzyskać na ulotce, która jest dostępna w Urzędzie Gminy, w szkole w Urszulinie oraz Gminnym Ośrodku Kultury w Urszulinie, a także w aplikacji do pobrania na stronie: https://questy.org.pl/quest/na-wereszczynskim-goscincu.
Czytaj też:
Napisz komentarz
Komentarze