Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
Reklama

Przyjdą i nie będą pytali o zgodę. Bo licznik prądu po prostu trzeba wymienić

W całej Polsce trwa wymiany urządzeń na nowe. Ta akcja jest rozłożona w czasie i potrwa do 2030 roku.
Przyjdą i nie będą pytali o zgodę. Bo licznik prądu po prostu trzeba wymienić

Autor: iStock

Pana Pawła zdziwiła wizyta pracowników firmy energetycznej. 

– Przyszli i powiedzieli, że zaraz otworzą skrzynkę elektryczną, żeby wymienić licznik. Nie bardzo wiedziałem, o co chodzi. W tym domu mieszkamy 6 lat i licznik chyba nie nadawał się już wymiany – mówi mężczyzna.

Stan techniczny licznika nie ma tu jednak nic do rzeczy. W całej Polsce trwa wymiany urządzeń na nowe. 

– Nie musiałem monterów wpuszczać do domu, bo licznik znajduje się za ogrodzeniem. Panowie powiedzieli, że będą mieli dzięki temu mniej pracy. Gorzej jest w starych blokach, gdzie liczniki znajdują się w mieszkaniach, bo teraz trzeba urządzenia przenieść na zewnątrz lokalu – dodaje pan Paweł.

Korzyści dla odbiorców energii

„Dla PGE Dystrybucja oznacza to obowiązek opomiarowania ok. 6 mln odbiorców końcowych do końca 2030 r. (co wymaga wymiany ok. 750 tys. liczników rocznie) oraz ok. 60 tys. stacji SN/nN (instalacja ok. 20 tys. urządzeń pomiarowych rocznie wraz z niezbędną przebudową stacji) do końca 2025 roku” – podaje firma energetyczna.

Tłumaczy także, że wymiana urządzeń ma zaowocować korzyścią zarówno dla odbiorców prądu, jak i dla samej firmy. Między innymi przez to, że nie będzie już trzeba wysyłać pracowników, aby odczytywali stan licznika. Nowe urządzenia będą same przesyłały informacje, które będą gromadzone w Centralnym Repozytorium Danych Pomiarowych. 

„Pozytywne skutki inwestycji dla klientów to m.in.: lepsze zarządzanie zużyciem energii, ułatwienie zmiany sprzedawcy czy możliwość korzystania z przedpłatowej formy rozliczeń” – dodaje PGE Dystrybucja.

I wyjaśnia, że zdalne odczyty kończą z obecnym systemem płacenia za prąd. Jeżeli komuś wymienią licznik, to nie będzie już otrzymywał prognozowanego rozliczenia, tylko dane o realnym zużyciu.

Co już zostało zrobione?

Wymiana jest ogromną operacją, która potrwa do 2030 roku. Do tego czasu ma zostać zainstalowanych aż 17 mln nowych liczników.

Jak poziom zaawansowania prac wygląda w konkretnych firmach?

  • Energa-Operator do tej pory zainstalowała liczniki u około 2,4 miliona swoich klientów (ok. 72 proc.).
  • PGE Dystrybucja – 763 tysiące liczników zostało wymienionych z około 5,5 miliona klientów ,
  • Tauron Dystrybucja – firma ma około 5,8 miliona odbiorców i wymieniła ich ponad 1 milion,
  • Enea Operator – udało się wymienić liczniki u ok. 12 proc. (340 tysięcy) klientów.
Nowe ceny prądu

Od 1 stycznia obowiązują w Polsce nowe ceny prądu. Zgodnie z przyjętymi rozwiązaniami stawki zostały zamrożone na poziomie 2023 roku. Ten mechanizm będzie funkcjonował tylko przez pierwsze pół roku. Chyba że zostanie przedłużony.

Cena dla odbiorców indywidualnych została ustalona na poziomie maksymalnym 412 zł/MWh. Będzie obowiązywała jednak pod pewnymi warunkami i przy określonym zużyciu. 

Dla każdego gospodarstwa domowego to limit 1,5 MWh w ciągu pół roku. Dla gospodarstwa rolniczego i dla dla posiadaczy Karty Dużej Rodziny to 2 MWh a dla rodziny, w której jest osoba niepełnosprawna to 1,8 MWh.

Po przekroczeniu limitu cena za energię elektryczną wzrośnie do 693 zł/MWh.

To także stawka obowiązująca samorządy i firmy.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
PRZECZYTAJ RÓWNIEŻ
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklamabaner reklamowy
Reklamaprzystań
Reklama
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: EwelinaTreść komentarza: Mieszkam na Dyrekcji i mam małe dziecko któremu ten łomot nie jest potrzebny i jak mam je uśpić przy tym hałasie czy ktoś przemyślał ta decyzję chcecie robić proszę bardzo jest do tego amfiteatr a nie w środku Miasta gdzie mieszkają rodziny i ludzie starsiData dodania komentarza: 12.12.2025, 19:47Źródło komentarza: Wystrzałowy Sylwester w Chełmie jednak z TV Republika. Może kosztować 6 mlnAutor komentarza: ElvoTreść komentarza: Niby tak, ale weź pod uwagę koszty. Robienie referendum w każdej sprawie wyszłoby strasznie drogo.Data dodania komentarza: 12.12.2025, 13:24Źródło komentarza: W Chełmie ruszają wielkie przygotowania do sylwestra z TV Republika. Od 15 grudnia zamknięte ulice i zmiany tras autobusówAutor komentarza: Też mieszkaniecTreść komentarza: Wójt i radni zarabiają więcej ponieważ tak postanowili radni, a nie dlatego, że Rząd tak postanowił. Rząd zwaloryzował tylko maksymalne, a t tym samym i minimalne stawki wynagrodzenia w których dotychczasowe wynagrodzenie w średniej się znajdowało. Więc nie było obowiązku ich podwyższania a tylko prawo. A przecież to jedna z mniejszych gmin, a sukcesów jakoś nie widać.Data dodania komentarza: 12.12.2025, 10:34Źródło komentarza: Gm. Białopole. Wójt zarobi więcej, ponieważ tak postanowił rząd. Podwyżkę otrzymali także inni samorządowcyAutor komentarza: TomcioTreść komentarza: Żeby lekarze zarabiali po 100 tys zł.Data dodania komentarza: 12.12.2025, 09:05Źródło komentarza: Fatalna prognoza. Polski system ochrony zdrowia czeka zapaśćAutor komentarza: TomcioTreść komentarza: W każdej sprawie w tym kraju powinno być referendum i to mieszkańcy powinni decydować czy są za czy przeciwData dodania komentarza: 12.12.2025, 09:04Źródło komentarza: W Chełmie ruszają wielkie przygotowania do sylwestra z TV Republika. Od 15 grudnia zamknięte ulice i zmiany tras autobusów
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama