Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama Stachniuk Optyk
Reklama

Mróz morsom niestraszny

W niedzielę (18 lutego) w zbiorniku w Majdanie Zahorodyńskim 55 amatorów zimnych kąpieli z Chełma, Krasnegostawu oraz Siedliszcza wzięło udział we wspólnym morsowaniu. Inicjatorem spotkania był Tomasz Szczepaniak, wicestarosta chełmski.
Mróz morsom niestraszny

Najstarszy uczestnik niedzielnej kąpieli miał ponad 60 lat, natomiast najmłodszym była 12-letnia dziewczynka. Nie zabrakło zarówno stałych bywalców, jak i nowych osób, które chciały spróbować swoich sił w zderzeniu z lodowatą wodą. Było to trzecie tak duże morsowanie w Siedliszczu.

- To naprawdę świetna zabawa, doskonała integracja i wspaniała impreza - mówi Jacek Winiarczyk, mors z Chełma. - Nie tylko podczas wspólnej kąpieli w przeręblu, ale także przy ognisku, które zorganizowaliśmy już po wyjściu z wody.

Morsowanie cieszy się coraz większym zainteresowaniem mieszkańców naszego regionu.

- Poprawia odporność organizmu, lepiej funkcjonuje układ krążenia - wymienia Marek Sikorski, prezes Klubu Morsów Krasnostawskie Karpie. - Jest to również rodzaj krioterapii, a ponadto morsowanie bardzo dobrze wpływa na psychikę i poprawia samopoczucie poprzez wydzielanie dużej ilości endorfin.


Inne artykuły:

Oszuści z fałszywymi umowami PGE


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
Reklamareklama Bon Ton
Reklama
Reklama
Reklama