O sprawie niedawno pisaliśmy. Do redakcji zgłosili się zdesperowani mieszkańcy ul. Budowlanej, którym zalewa domy.
- Nie nadążamy wypompowywać wody, ledwie wypompuję i już znów jesteśmy zalani. Najchętniej sprzedałbym to wszystko, ale kto to kupi? Przecież woda może spowodować, a pewnie i już spowodowała, znaczne szkody w konstrukcji domu... - żali się mężczyzna.
Także na forach internetowych ludzie skarżą się na "horror", jakiego doświadczają na tej ulicy.
- Chełm ul. Budowlana. Horror dla kierowców na ulicy i w domach mieszkańców. Uszkodzone samochody, w tym mojego syna, oczywiście wizyta policji na miejscu, która stwierdziła że za szybko ludzie jeżdżą i wpadają w owe bajora, nawet jadąc chodnikiem, bo cóż inaczej nie da się objechać, a i tak wpadnie się w bajoro. Ponadto zalane piwnice podwórka i zniszczone mienie. Nawet dzisiaj jadąca na sygnale karetka nie mogła przejechać. Skąd woda w mróz? Odpowiedź: wybijająca kanalizacja smród i uliczne jeziora zawierające pewnie nie tylko wodę. Dużo byłoby pisać, ale myślę że załączone moje zdjęcia z dzisiejszego wieczoru i dnia oraz filmik który dostałem od mieszkańców same opowiedzą co się dzieje, wystarczy troszkę pomyśleć - pisze w mediach społecznościowych pan Mariusz. (pisownia oryginalna)
Natomiast pani Aleksandra informowała, że 30 grudnia przyjechał MPGK i pracownicy wypompowali wodę.
- Widać, że jest "cofka" i że ze studzienki leje się woda. Sprawa była zgłaszana wielokrotnie do MPGK i straży miejskiej. Wg pani z pogotowia wodno-kanalizacyjnego sprawa przekazana do Urzędu Miasta do Pana Wnuka - on miał się zająć sprawą, jak widać nic się nie dzieje w tym kierunku. Codziennie kilka samochodów nie może przyjechać, ulica totalnie nieprzejezdna - twierdzi. (pisownia oryginalna)
Czyją winą jest powstanie takiej sytuacji? Skierowaliśmy zapytanie do Urzędu Miasta Chełm.
- System rozsączający przy końcu ulicy Budowlanej został wybudowany przez Zarząd Dróg Miejskich w Chełmie. Docelowym rozwiązaniem jest wybudowanie od tego miejsca sieci kanalizacji deszczowej, z odprowadzeniem wody do rowu melioracyjnego. Miasto Chełm jednak obecnie nie ma zabezpieczonych środków na realizację tej inwestycji. Ze względu na wysoki poziom wód gruntowych w obecnym sezonie występują okresowe podtopienia gruntów nisko położonych. W celu obniżenia poziomu wód spółka MPGK doraźnie wypompowywała wodę z kanału, w którym zalegały wody roztopowe - odpowiedział nam Radosław Wnuk, dyrektor Departamentu Architektury Geodezji i Inwestycji.
Czytaj także:
- Chełm. Ekonomy już mają wirtualną strzelnicę! [ZDJĘCIA]
- Chełm. Wojewoda analizuje powstanie Muzeum Pamięci Ofiar Rzezi Wołyńskiej
- Chełm. Remont dworca stoi pod znakiem zapytania?
- Co z południową obwodnicą Chełma? Banaszek pisze do premiera...
- Chełm. Osiedle Cementowni organizuje koncert dla dzieciaków i potrzebuje wsparcia
Napisz komentarz
Komentarze