Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
Reklama

Gm. Kamień. Dwa komitety, dwóch kandydatów na wójta

A jednak. O fotel wójta powalczy dwóch kandydatów – urzędujący wójt Dariusz Stocki oraz Michał Mazurek. Obaj chcą kontynuować w przyszłej kadencji dobre projekty.
Gm. Kamień. Dwa komitety, dwóch kandydatów na wójta

Źródło: Freepik

Wójt Stocki chce ponownie ubiegać się o urząd, ponieważ, jak sam twierdzi, „ma jeszcze wystarczająco dużo siły”, aby sprostać wymagającym obowiązkom. Poza tym chciałby, jak większość wójtów ubiegających się o reelekcję, dokończyć ważne dla samorządu projekty inwestycyjne. 

- Przy podejmowaniu decyzji o kandydowaniu brałem również pod uwagę głos samych mieszkańców. Chciałbym zauważyć, że w styczniu i lutym podpisałem kolejne umowy związane z realizacją zadań inwestycyjnych. W przyszłym miesiącu ogłosimy natomiast kolejne przetargi. Jednym słowem chciałbym dokończyć to, co zostało rozpoczęte i zrealizować inwestycje, które są ujęte w tegorocznym budżecie, a na które pozyskaliśmy dofinansowanie kwocie ponad 14 mln zł. Nasza gmina bardzo dobrze się rozwija o czym świadczy wysokie miejsce w rankingu "Gmina Dobra do Życia” - zauważa wójt Stocki.

Swój pomysł na gminę, który będzie, jak zapewnia kandydat, budowany w oparciu o opinię mieszkańców, ma również Michał Mazurek. Z Kamieniem związany jest praktycznie od zawsze i twierdzi, że już nie zamierza nigdzie się stąd „ruszać”. 

- Chciałbym zrobić coś dobrego. Zarówno dla mieszkańców, jak i moich dzieci. Chciałbym, aby tutaj kiedyś wróciły po studiach. Uważam, że nie wszystkie obszary w naszej gminie funkcjonują tak, jak powinny, więc chciałbym to zmienić. Zdaję sobie sprawę z tego, że nadchodząca kadencja będzie bardzo trudna, z wielu względów. Sądzę, że politycy na najwyższych szczeblach władzy nie są zainteresowani do końca rzetelną pracą, natomiast tutaj, w samorządach, trzeba po prostu ciężko pracować. To jest tak naprawdę najważniejsze – uważa Mazurek.

Kandydat samorząd definiuje jako troskę o dobro wspólne i tak chciałby działać – ze wszystkimi i dla wszystkich. 

- Dobre dzieła należy kontynuować, natomiast to, co nie do końca funkcjonuje tak, jak powinno, po prostu naprawić – deklaruje Mazurek. 

Czytaj także:


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
Reklamareklama Bon Ton
Reklama
Reklama
Reklama