We wtorek (20 lutego) przed godziną 9.00 krewny denata przyjechał do Starosiela i próbował się dostać do domku letniskowego. Widział, że samochód 76-latka stoi na podwórzu, ale drzwi są zamknięte od wewnątrz. Ze starszym panem nie było żadnego kontaktu. Wezwano więc służby. Strażacy pomagali policjantom dostać się do środka budynku. Niestety, okazało się, że senior już nie żyje.
Prokuratura wstępnie wykluczyła udział innych osób w tym zdarzeniu. Śledczy nie podejrzewają, że doszło do przestępstwa. Ciało 76-latka z powiatu hrubieszowskiego przewieziono do prosektorium.
Czytaj też:
Napisz komentarz
Komentarze