Wykonawcą inwestycji będzie firma Katanga, która swoją siedzibę ma w Parszowie.
- Długo analizowaliśmy materiały na temat wykonawcy i wnosimy, że kapliczka trafi w ręce specjalistów. Są to wykwalifikowani konserwatorzy zabytków, którzy specjalizują się w realizacji tego typu zadań – wyjaśniała radnym wójt Niezgoda.
Środki na rewitalizację, 134 tys. zł, udało się pozyskać z Rządowego Programu Odbudowy Zabytków.
- Jeśli idzie o zakres prac, to uwzględnia on między innymi wykonanie podstawy kapliczki nad istniejącym źródełkiem, remont samej konstrukcji, dachu, roboty malarskie, montaż pompy ręcznej kolumienkowej typu „Abisynka” i inne roboty wykończeniowe – omawiała projekt wójt.
Na wszystkie te prace samorząd wyda w sumie 137 tys. zł. Zakończą się, zgodnie z zapisami umowy, na przełomie października i listopada tego roku. Według różnych źródeł obiekt pochodzi z 1857 roku. Posadowiony jest nad lokalnym źródłem. Co ciekawe, prace zostaną przeprowadzone w pracowni, gdzie ekipa przetransportuje wszystkie elementy konstrukcji.
Czytaj także:
Napisz komentarz
Komentarze