Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
Reklama

Region. Z Francuzami o transporcie. Co udało się ustalić?

Kolejne rozmowy pomiędzy szefami resortów transportu i infrastruktury, jakie mają wpłynąć na uregulowanie trudnej sytuacji w polskiej branży transportowej, odbyły się 19 marca. Minister Dariusz Klimczak rozmawiał tym razem ze swoim francuskim odpowiednikiem, ministrem delegowanym do spraw transportu w Ministerstwie Transformacji Ekologicznej i Spójności Terytorialnej Francji Patricem Vergrietem.
Region. Z Francuzami o transporcie. Co udało się ustalić?

Źródło: Ministerstwo Infrastruktury

Minister Klimczak, nie po raz pierwszy zresztą, przedstawił argumenty strony polskiej, które, jego zdaniem, mają stanowić dowód na to, że „wojenną” umowę pomiędzy wspólnotą a Ukrainą nie tylko należy, ale trzeba poddać gruntownej rewizji. Polski zespół, który bada problemy branży od kilku miesięcy, nie ma żadnych wątpliwości co do tego, że na obecną, trudną i wciąż pogarszającą się sytuację właścicieli polskich firm transportowych wpływa właśnie liberalizacja stosunków obowiązujących pomiędzy obu podmiotami. 

- Głównym celem liberalizacji warunków przewozów drogowych pomiędzy UE i Ukrainą było wsparcie gospodarcze naszego wschodniego sąsiada po wojskowej agresji ze strony Rosji. Nasze dotychczasowe doświadczenia pokazują jednak, że zastosowanie nowych przepisów doprowadziło do znacznego zaburzenia równowagi na rynku przewozów drogowych w regionie Europy Środkowej – zauważył w swoim wystąpieniu polski minister.

Szef resortu podkreślił, że problemy dostrzegają nie tylko nasi, rodzimi przedsiębiorcy, ale także ich koledzy z Czech, Słowacji czy przedstawiciele 14 europejskich stowarzyszeń przewoźników, w tym z Francji, Portugalii, Danii, Norwegii, Grecji, Szwecji czy Finlandii. Dodał, że strona polska jest w stałym kontakcie zarówno ze stroną ukraińską, jak i Komisją Europejską, która dostrzegła, zgodnie z polską prośbą, zasadność rewizji umowy i uwzględniła część propozycji, o które od dawna zabiegała strona polska.

- „Konstruktywny dialog prowadzony do tej pory z Komisją Europejską przyniósł efekty w postaci propozycji zmian do umowy, polegających m.in. na możliwości całkowitego lub częściowego zawieszenia umowy lub podjęcia innych środków w przypadku poważnych zakłóceń na rynku transportu drogowego” (pis. oryg.) - przypomniał w rozmowie minister Klimczak.

Poprosił stronę francuską o to, aby ta udzieliła w całym procesie zmian odpowiedniego wsparcia. Argumentacja Klimczaka spotkała się ze zrozumieniem. Zapewniono go o tym, że francuski resort będzie wspierał dążenia Polski i pomoże we wprowadzeniu zmian. 

Ministrowie rozmawiali też o możliwości pogłębienia współpracy pomiędzy resortami w ramach Trójkąta Weimarskiego, który to format obejmuje Polskę, Niemcy i Francję. To projekt, który zyskuje na znaczeniu właśnie teraz, kiedy zbliża się polska prezydencja w Radzie Unii Europejskiej. Potwierdzono też, że bilateralne spotkanie ministrów odbędzie się 4 kwietnia w Brukseli. 

Czytaj także:


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
PRZECZYTAJ RÓWNIEŻ
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklamabaner reklamowy
Reklamaprzystań
Reklama
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: EwelinaTreść komentarza: Mieszkam na Dyrekcji i mam małe dziecko któremu ten łomot nie jest potrzebny i jak mam je uśpić przy tym hałasie czy ktoś przemyślał ta decyzję chcecie robić proszę bardzo jest do tego amfiteatr a nie w środku Miasta gdzie mieszkają rodziny i ludzie starsiData dodania komentarza: 12.12.2025, 19:47Źródło komentarza: Wystrzałowy Sylwester w Chełmie jednak z TV Republika. Może kosztować 6 mlnAutor komentarza: ElvoTreść komentarza: Niby tak, ale weź pod uwagę koszty. Robienie referendum w każdej sprawie wyszłoby strasznie drogo.Data dodania komentarza: 12.12.2025, 13:24Źródło komentarza: W Chełmie ruszają wielkie przygotowania do sylwestra z TV Republika. Od 15 grudnia zamknięte ulice i zmiany tras autobusówAutor komentarza: Też mieszkaniecTreść komentarza: Wójt i radni zarabiają więcej ponieważ tak postanowili radni, a nie dlatego, że Rząd tak postanowił. Rząd zwaloryzował tylko maksymalne, a t tym samym i minimalne stawki wynagrodzenia w których dotychczasowe wynagrodzenie w średniej się znajdowało. Więc nie było obowiązku ich podwyższania a tylko prawo. A przecież to jedna z mniejszych gmin, a sukcesów jakoś nie widać.Data dodania komentarza: 12.12.2025, 10:34Źródło komentarza: Gm. Białopole. Wójt zarobi więcej, ponieważ tak postanowił rząd. Podwyżkę otrzymali także inni samorządowcyAutor komentarza: TomcioTreść komentarza: Żeby lekarze zarabiali po 100 tys zł.Data dodania komentarza: 12.12.2025, 09:05Źródło komentarza: Fatalna prognoza. Polski system ochrony zdrowia czeka zapaśćAutor komentarza: TomcioTreść komentarza: W każdej sprawie w tym kraju powinno być referendum i to mieszkańcy powinni decydować czy są za czy przeciwData dodania komentarza: 12.12.2025, 09:04Źródło komentarza: W Chełmie ruszają wielkie przygotowania do sylwestra z TV Republika. Od 15 grudnia zamknięte ulice i zmiany tras autobusów
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama