W nocy z soboty na niedzielę (23/24 marca) policjanci patrolujący ulice Chełma zwrócili uwagę na samochód osobowy, którego kierujący na widok radiowozu zjechał nagle na parking i chciał opuścić pojazd.
- Funkcjonariusze wylegitymowali siedzącego za kierownicą mężczyznę, którym okazał się 43 latek z powiatu chełmskiego. Czując od niego alkohol, wykonali badanie stanu trzeźwości, które wykazało blisko 1,5 promila w organizmie. To jednak nie był koniec kłopotów tego kierowcy. Funkcjonariusze ustalili, że na jego koncie figurują dwa zakazy prowadzenia pojazdów, a on sam jest poszukiwany listem gończym do odbycia kary pozbawienia wolności za przestępstwa przeciwko mieniu. Na domiar wszystkiego podczas kontroli znaleźli też przy nim niewielkie ilości amfetaminy – mówi komisarz Ewa Czyż, rzeczniczka prasowa Komendy Miejskiej Policji w Chełmie.
43-latek został zatrzymany. Usłyszał już zarzuty kierowania w stanie nietrzeźwości, niestosowania się do orzeczonych środków karnych oraz posiadania narkotyków.
Trafi do zakładu karnego, gdzie spędzi kilka najbliższych miesięcy. Grozi mu do 5 lat pozbawienia wolności.
Czytaj też:
Napisz komentarz
Komentarze