Około godz. 1.30 w miejscowości Nowiny łoś wtargnął wprost przed jadący samochód osobowy. Choć zdarzenie wyglądało groźnie, to na szczęście nikomu nic się nie stało.
Kilka godzin później (ok. godz. 6.30) w Dryszczowie (gm. Żmudź) przed kierowcą nagle na drodze pojawiła się sarna. Dzięki szybkiej reakcji kierującego, zarówno on, jak i zwierzę wyszli z opresji bez szwanku.
Niestety łoś z Nowin nie miał tyle szczęścia. Kolejnej nocy (7 kwietnia) ok. godz. 4.30 chełmscy strażacy otrzymali zgłoszenie o martwym zwierzęciu przy drodze w tej miejscowości.
Czytaj także:
Napisz komentarz
Komentarze