W ostatnich 5 latach – jak podała policja – doszło w Polsce do kilkudziesięciu podobnych przestępstw. Teraz policjanci ustalają, czy były one popełniane przez tę samą grupę.
Kaskaderskie umiejętności
Te nietypowe napady na tiry były i ryzykowne, i niebezpieczne. A mechanizm działania złodziei był stały.
Pod osłoną nocy do samochodu ciężarowego jadącego trasą szybkiego ruchu podjeżdżał samochód osobowy. Jego kierowca wyłączał światła mijania, zbliżał się maksymalnie do tylnej części naczepy, żeby być poza polem widzenia kierującego ciężarówką. I wtedy do akcji ruszali włamywacze.
Jeden z takich napadów nagrała kamera umieszczoną na jednej z naczep. Na filmie widać, jak jeden z mężczyzn w trakcie jazdy wydostaje się z wnętrza samochodu przez otwarte okno i wchodzi na pokrywę silnika.
Gdy auto zbliża się do tira, sprawca zrywa zabezpieczenie plandeki i dostaje się do wnętrza naczepy. Po wszystkim mężczyzna opuszcza naczepę, wskakuje na pokrywę silnika osobówki i przez otwarte okno dostaje się do wnętrza. Cały czas asekuruje go drugi z mężczyzn jadących samochodem osobowym.
Akcja i reakcja
Do ostatniego z takich przestępstw – poinformowała policja – doszło w województwie dolnośląskim. Dziwne zachowanie kierowcy bmw, który jechał za tirem, zauważył jego kierowca. Powiadomił o tym policjantów. Mundurowi z komisariatu w Sycowie zlokalizowali tir i zatrzymali oba auta do kontroli.
Ponieważ było podejrzenie, że mogą to być sprawcy zgłoszonego usiłowania włamania i kradzieży, pasażerowie osobówki zostali zatrzymani. Potem policjanci dokładnie sprawdzili ich auto. Znaleźli w nim narzędzia, które mogły służyć do pokonywana zabezpieczeń.
Śledztwo doprowadziło policjantów do mieszkań zajmowanych przez zatrzymanych mężczyzn m.in. we Wrocławiu i w Warszawie. Podczas przeszukania policjanci znaleźli kilka telefonów i narzędzia, które mogły być wykorzystywane podczas takich napadów w całej Polsce. Śledztwo trwa.
Tymczasowy areszt
Podejrzanym i zatrzymanym – jak się okazało – obywatelom Ukrainy zarzucono udział w zorganizowanej grupie przestępczej i usiłowanie kradzieży z włamaniem za co grozi do 10 lat pozbawienia wolności.
Sąd zgodził się na areszt tymczasowy na 3 miesiące.
Czytaj też:
Napisz komentarz
Komentarze