Do napadu doszło we wtorek około godziny 22.30 w Rejowcu Fabrycznym. Do budynku stacji benzynowej wszedł mężczyzna. W ręku trzymał nóż. Podszedł do lady i zażądał wydania pieniędzy. Pracownik stacji nie przestraszył się i odmówił otwarcia kasy. Pomiędzy nim a napastnikiem doszło do szarpaniny. Gdy na stację przyszli inni klienci, 29-latek szybko się ulotnił. 36-letni pracownik stacji powiadomił o napadzie policję. Dyżurny chełmskiej komendy natychmiast wysłał na miejsce patrol. Niespełna trzy godziny od napadu napastnik został zatrzymany.
Nauczyciele i urzędnicy z dodatkowymi pensjami [TUTAJ]
- Okazał się nim 29-letni mieszkaniec gminy Rejowiec Fabryczny. W chwili zatrzymania był nietrzeźwy. W czwartek został doprowadzony do prokuratury z wnioskiem o zastosowanie środka zapobiegawczego w postaci tymczasowego aresztu – informuje podkom. Ewa Czyż, rzeczniczka prasowa Komendy Miejskiej Policji w Chełmie.
29-latek siedzi już za kratkami. Za rozbój z użyciem niebezpiecznego narzędzia grozi mu do 15 lat pozbawienia wolności.
Podobne artykuły:
Napisz komentarz
Komentarze